Przeprosił i wrócił. Krótka banicja Arkadiusza Piecha

18.09.2018

12 września Arkadiusz Piech został przesunięty do drugiej drużyny Śląska. Sześć dni później ponownie został przywrócony do zajęć z pierwszą drużyną. Napastnik na treningach pojawia się i znika, niczym bohater utworu „Mister Of America” zespołu Lombard.

W ubiegłym tygodniu Śląsk na oficjalnej stronie poinformował, że Arkadiusz Piech został przesunięty do drugiej drużyny. Napastnik miał ponoć odmówić udziału w dodatkowym treningu strzeleckim. To wersja nieoficjalna. Zarówno Piech jak i działacze Śląska nabrali wody w usta. „Klub nie będzie udzielał dodatkowych komentarzy w tej sprawie” – napisano w komunikacie. Czytaj tutaj.

Kilka dni na wygnaniu

Napastnik nie wystąpił w przegranym spotkaniu z Zagłębiem Lubin (0:4). Kilki dni o tym meczu działacze szybko przywrócili napastnika do pierwszej drużyny. – Przeprosiłem trenera, sztab i kolegów z drużyny za moje zachowanie. Żałuję tego, co się wydarzyło. Sprawę wspólnie uznaliśmy za zamkniętą. Teraz liczy się tylko najbliższe spotkanie, do którego chcę się jak najlepiej przygotować – oficjalna strona cytuje słowa Piecha. A w szatni Śląska przez najbliższe dni królować powinien refren utworu zespołu Lombard. „Zjawia się i znika, śliczny taki Mister of America”.

W tym sezonie Arkadiusz Piech wystąpił w sześciu spotkaniach ligowych, z czego w pięciu zagrał od pierwszych minut. Zaliczył dwa pełne występy, nie strzelił żadnego gola.