Wyróżnienia 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Rozgrywki PKO BP Ekstraklasy ruszyły na dobre i trudno mówić już o samym początku sezonu. W ligowym kociołku powoli sytuacja zaczyna się krystalizować, przez co uwypuklają się kandydaci do spadku, a także lider, który na dobre zadomowił się w miejscu dla najlepszego zespołu ligi. Miniona, dziewiąta już kolejka Ekstraklasy obfitowała w wiele bramek i… wysokich zwycięstw.
Piłkarz 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy – Leonardo Rocha
Portugalski napastnik Radomiaka Radom wyśmienicie rozpoczął sezon 2024/25. Na ten moment snajper strzelił już dziewięć goli, co daje mu prowadzenie w wirtualnej klasyfikacji króla strzelców.
W miniony weekend Rocha błysnął po raz kolejny i skompletował hat-tricka w zwycięskim 4:0 spotkaniu derbowym przeciwko Koronie Kielce. W tym przypadku nie ma żadnego zaskoczenia i napastnik Radomiaka był jedynym piłkarzem, który w poprzedniej kolejce popisał się strzeleniem aż trzech goli. Jego wybór na zawodnika kolejki wydaje się więc naturalny jak nigdy wcześniej w historii naszych Ekstraklasowych Wyróżnień.
Co za początek kolejki w wykonaniu @1910radomiak! 🤯 Najpierw do siatki trafił Leonardo Rocha, chwilę później znakomita podcinka João Peglowa! 🪄 Dodajmy, że portugalski napastnik jest cały i zdrowy! 👍
📺 Mecz Radomiaka z Koroną trwa w CANAL+ SPORT3, CANAL+ SPORT5 i CANAL+… pic.twitter.com/VDnKVbSw3a
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 20, 2024
Warto zaznaczyć, że portugalski napastnik występ przeciwko Koronie okupił zdrowiem. Po zderzeniu z bramkarzem z Kielc Rocha stracił przytomność, jednak ostatecznie dokończył spotkanie i na koniec z tego wieczoru pamiętać będzie przede wszystkim wysokie zwycięstwo nad rywalem.
Gol kolejki – Marek Mróz
Wspaniały gol minimalnie osłodził kibicom Zagłębia Lubin wysoką (1:5) porażkę z Rakowem Częstochowa. Zejście do środka, odnalezienie przestrzeni i kapitalny strzał posłany w stronę dalszego rogu bramki strzeżonej przez Kacpra Trelowskiego. To wszystko złożyło się na fakt, że zwycięzca tej kategorii mógł być tylko jeden.
Co ciekawe, w momencie strzelenia tego gola zespół z Lubina mógł mieć jeszcze nadzieję na wywalczenie punktów przy Limanowskiego, gdyż bramka Mroza spowodowała, że na tablicy wyników pojawił się rezultat 1:1. Fatalne wyniki Zagłębia spowodowały zwolnienie trenera Waldemara Fornalika.
Marek Mróz 🆚 @Rakow1921 🚀
Polecamy obejrzeć wszystkie powtórki 🥶@_Ekstraklasa_ @ZaglebieLubin #RCZZAG pic.twitter.com/z0ZFCdjhqk
— Zdolny Skaut (@ZdolnySkaut) September 22, 2024
Młodzieżowiec kolejki – brak
To taka pierwsza sytuacja, aby żaden z młodzieżowców z PKO BP Ekstraklasy nie zasłużył na żadne wyróżnienie. W tym miejscu warto pokazać liczby, które dla talentów z Polski są bezwzględne. Podczas minionego weekendu żaden z młodzieżowców nie strzelił gola, ani nie zaliczył żadnej asysty.
W jednej z poprzednich kolejek mieliśmy do czynienia z podobną sytuacją, jednak wówczas dobrym indywidualnym występem popisał się Antoni Kozubal z Lecha Poznań. Teraz trudno wskazać kogoś, kto wybiłby się ponad średnią, przez co jesteśmy zmuszeni nie wyróżnić nikogo.
Mecz kolejki – Jagiellonia Białystok vs Lechia Gdańsk
Pięć bramek, zwroty akcji i wielkie emocje na najwyższym poziomie – to było wymarzone sobotnie popołudnie dla sympatyków Ekstraklasy. Spotkanie zaczęło się od… dwóch goli strzelonych w ciągu trzech minut, gdyż najpierw w 13. minucie dla Jagiellonii strzelił Tomas Silva, a już chwilę później stan mecz wyrównał ukraiński napastnik Lechii – Bohdan Wjunnyk.
Na kolejne bramki trzeba było czekać aż do 59. minuty, kiedy to drugiego gola dla gdańszczan strzelił Maksym Chłań. Od tego czasu do ataku rzuciła się drużyna Jagiellonii – najpierw do wyniku 2:2 doprowadził Jesus Imaz, a następnie rezultat na 3:2 dla gospodarzy z rzutu karnego ustalił Mateusz Skrzypczak.
Co ciekawe, mecz pomiędzy zespołami z Pomorza Zachodniego i Podlasia nie był jedynym w tej serii gier, gdzie padło minimum pięć bramek. Drugim takim spotkaniem była wspominana już wyżej potyczka Rakowa Częstochowa z Zagłębiem Lubin. Starcie to miało jednak jednostronny charakter i zdecydowanie nie wzbudziło tyle emocji, co mecz „Jagi” z Lechią.
📝 Jagiellonia Białystok pokonała u siebie @LechiaGdanskSA 3:2 po golach Tomasa Silvy, @JesusImaz11 i Mateusza Skrzypczaka w 9. kolejce @_Ekstraklasa_. Relacja meczowa z #JAGLGD ⤵️
— Jagiellonia Białystok (@Jagiellonia1920) September 21, 2024
Niespodzianka kolejki – Legii kończy się grunt
Zdecydowanie sporym zaskoczeniem minionej kolejki mogła być porażka 0:1 Legii Warszawa w wyjazdowym starciu przeciwko Pogoni Szczecin. I nie chodzi tu o samą przegraną, a słabą jakość gry. „Wojskowi” mają na swoim koncie kiepski początek sezonu, który na ten moment podopiecznym Goncalo Feio daje dopiero ósme miejsce w tabeli Ekstraklasy. Nerwowy wydaje się być także sam portugalski szkoleniowiec, który często wybucha na konferencjach prasowych i za porażkę wini właściwie każdego, tylko nie siebie i prowadzoną przezeń drużynę.
Najbliższe tygodnie nie zapowiadają się dla Legii najłatwiej – w kolejnej kolejce zmierzą się bowiem z Górnikiem Zabrze, a następnie w ramach rozgrywek Ligi Europy do Warszawy przyjedzie hiszpański Real Betis.
Komplet wyników 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy:
- Radomiak Radom vs Korona Kielce – 4:0
- Pogoń Szczecin vs Legia Warszawa – 1:0
- Puszcza Niepołomice vs Cracovia – 1:2
- Jagiellonia Białystok vs Lechia Gdańsk – 3:2
- Widzew Łódź vs Piast Gliwice – 1:0
- Górnik Zabrze vs GKS Katowice – 3:0
- Stal Mielec vs Motor Lublin – 1:0
- Raków Częstochowa vs Zagłębie Lubin – 5:1
- Lech Poznań vs Śląsk Wrocław – 1:0