Crawley Town oskarżone przez byłego pracownika. Sprawa znajdzie finał w sądzie

Napisane przez Patryk Popiołek, 07 lutego 2025
Crawley Town

Crawley Town walczy o utrzymanie w League One. Zostało pozwane przez swojego byłego pracownika, o czym informuje „The Guardian”. 62-letni Pete Reynolds stwierdził, że w klub chciał wymusić na nim ogromne nadgodziny i to bez stosunkowego wynagrodzenia. Po tym jak wyraził swoją dezaprobatę, Crawley miało bez jakiejkolwiek komunikacji go… zwolnić. Klub wszystkiemu zaprzecza, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie pracy.

Crawley Town bez słowa zwalnia pracownika?

Pete Reynolds w klubie pracował ponad 9 lat i pełnił w tym czasie różne funkcje. Poczynając od obsługi kibiców, przez ochronę, aż do pomocnika „kitmana”, a więc człowieka odpowiedzialnego za przygotowanie sprzętu dla zespołu. Gdy otrzymywał takową posadę, równocześnie z nim pracował George Carney. Panowie dzielili się obowiązkami, by mieścić się w ustawowej normie, która wynosiła 48 godzin pracy w tygodniu.

62-letni pracownik twierdzi, iż 27 listopada otrzymał telefon od Lewisa Timmsa (Head of Football) z informacją o zwolnieniu jego współpracownika. W tym samym telefonie miał usłyszeć, że teraz to on przejmie obowiązki Carneya. Wówczas Pete od razu zaznaczył, że to będzie niemożliwe, by fizycznie przejąć to wszystko. Zdaniem byłego już „kitmana” wówczas jego praca tygodniowo sięgałaby blisko 100 godzin.

Bliski emerytury Reynolds zaznaczał, jak podaje „The Guardian”, że byłaby to praca po 12 godzin dziennie przez siedem dni w tygodniu. Klub miał przyjąć jego zdanie, lecz później… kontakt się urwał. Dopiero po tygodniu Pete otrzymał maila, że Crawley Town przyjmuje jego rezygnację z pracy, mimo iż ten zaprzecza, by takowe składał.

Pozew do sądu pracy

Cała sprawa ma skończyć się w sądzie, po tym jak Pete Reynolds zdecydował się wystosować pozew przeciwko Crawley Town, opierając się na ustawie „Modern Slavery Act” z 2015 roku. Dokument ten został przyjęty w Anglii, ostatnio także w innych krajach i ma on na celu zwalczanie współczesnych form niewolnictwa, takich jak zmuszanie do pracy ponad wymiar. 62-latek twierdzi, iż został bezprawnie zwolniony, głównie przez jego wiek i domaga się teraz sprawiedliwości.

Dodatkowo w pozwie uwzględniono także Football Association oraz English Football League. Reynolds twierdzi, że władze angielskiej piłki oraz władze ligi są także odpowiedzialne za tę sytuacje, ponieważ powinny one przeciwdziałać takim praktykom. Zarówno FA, jak i EFL odmówiły komentarza na zapytania redakcji „The Guardian”, lecz w ich przypadku raczej oddalenie roszczeń będzie formalnością. Sprawy nieco inaczej mają się w przypadku klubu.

Crawley Town stanowczo zaprzecza

Były „kitman” oskarżył zatem klub o próbę zmuszenia go do pracy w nadmiarowym wymiarze godzinowym oraz zwolnienie w związku z odmową tego polecenia. Crawley Town miało złożyć propozycję ugody dla swojego byłego pracownika, jednak ten szybko ją odrzucił. Klub zdecydował się wydać oświadczenie, w którym stanowczo dementuje, że doszło do takich wydarzeń.

Crawley Town Football Club jest świadomy raportu opublikowanego dziś przez The Guardian w odniesieniu do byłego pracownika. Klub stanowczo odrzuca wszystkie zarzuty i będzie się stanowczo bronił na właściwym forum prawnym. Biorąc pod uwagę trwające postępowanie prawne, klub nie będzie składał dalszych komentarzy.

Cała sprawa będzie oceniana przez sąd, czy klub przekroczył prawo w sytuacji. Pete Reynolds podkreśla, że aktualnie ma duże problemy, aby znaleźć pracę, przez co nie ma jak normalnie funkcjonować. Wszystko jest dość pogmatwane i na ten moment obie strony wymieniają się jedynie słowami, a wszelkie dowody oceni sąd pracy.

Crawley Town to zespół z profesjonalnego poziomu – dokładniej beniaminek League One. Przez dziewięć poprzednich sezonów był typowym średniakiem z League Two, a nieraz nawet walczył, żeby w ogóle utrzymać status profesjonalnej ekipy i nie spaść do piątej ligi. Sezon 2023/24 był świetny w wykonaniu tej drużyny – udało się wskoczyć z ostatniego 7. miejsca do barażów, a potem pokonać wyżej usytuowane Milton Keynes Dons i Crewe Alexandra i awansować.

Fot. screen/Youtube

Nad ranem NBA, a za dnia piłkarskie przygody. W wolnych chwilach komentator, który poza wielkimi ligami, niezwykle ceni sobie wyjazdy na boiska okręgówki.

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)