Legia: Ważny piłkarz wypadł z gry. Może opuścić kluczowy mecz
Legia Warszawa nie najlepiej rozpoczęła rundę wiosenną w PKO BP Ekstraklasie. Remis z Koroną Kielce u siebie i porażka w wyjazdowym meczu z Piastem Gliwice oznaczają, że przy innych wynikach w tabeli do liderującego Lecha Poznań strata wzrosła do ośmiu oczek. To nie jest jednak jedyna strata poniesiona na Górnym Śląsku. Po jednym ze starć ucierpiał Radovan Pankov. Serb wypada z gry na około trzy tygodnie. Może więc ominąć mecz PP z Jagiellonią.
Legia traci piłkarza – także na ważny mecz pucharowy?
Serbski defensor podczas jednego z pojedynków z rywalem z Gliwic doznał urazu ścięgna łydki i po 67 minutach drugiego wiosennego ligowego meczu musiał opuścić murawę. Zastąpił go Jan Ziółkowski, który prawdopodobnie w najbliższym czasie dostanie z tytułu urazu Serba więcej szans. Pankov bowiem nie będzie mógł wystąpić od dwóch do trzech tygodni – tę informację oficjalnie potwierdził stołeczny klub.
Stawia to pod znakiem zapytania bardzo ważny mecz jakim będzie starcie w Pucharze Polski z Jagiellonią. Mistrzowie Polski będą chcieli zaliczyć kolejny sezon z trofeum w gablocie, z uwagi na niepewność rozegrania meczu o krajowy Superpuchar. Do tego legioniści ciągle są w szerokiej grupie zespołów walczących o ligowe podium, a jeżeli ktoś spoza TOP3 wygra Puchar Polski, a w żadnym wypadku nie będzie to klub z Warszawy – „Wojskowych” nie zobaczymy w przyszłorocznych europejskich pucharach. Stawka jest więc wysoka.
Radovan Pankov podczas meczu Piast Gliwice – Legia Warszawa doznał urazu ścięgna łydki w wyniku starcia z rywalem. Po konsultacjach medycznych przerwa zawodnika w treningach potrwa 2-3 tygodnie.
Rasha, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia 💪 pic.twitter.com/d5UiGp0PGQ
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) February 12, 2025
Pankov powinien być jednak gotowy bez problemu do pierwszych meczów warszawskiej drużyny na wiosnę w europejskich pucharach. Legia zaczyna fazę pucharową dopiero od meczów 1/8 finału, z racji zakończenia fazy ligowej rozgrywek w TOP8.
Serb gra w Warszawie od 2022 roku i ma umowę do czerwca 2026. Jak ostatnio podkreślił w rozmowie z TVP Sport lubi Warszawę i będzie dla niego bardzo przyjemnie, jeśli otrzyma propozycję nowego kontraktu. Obrońca rozegrał dla Legii 62 mecze, w których to zdobył cztery trafienia i tyle samo asyst. Pankov był jednym z zatrzymanych piłkarzy podczas niechlubnej akcji holenderskiej policji przy okazji meczu wyjazdowego z AZ Alkmaar w poprzednim sezonie.
Fot. PressFocus