Radomiak oficjalnie pożegnał kilku piłkarzy. Wśród nich przyjaciel Bruno Fernandesa

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 20 lipca 2025

Choć okres wypożyczenia czy obowiązywania ich kontraktów zakończył się wraz z dn. 30 czerwca, Radomiak dopiero teraz oficjalnie pożegnał aż ośmiu piłkarzy. Wśród nich znajduje się m.in. trzech Polaków czy chociażby przyjaciel Bruno Fernandesa, który z grona żegnanych przez „Zielonych” zawodników w Radomiu spędził najwięcej czasu.

Radomiak oficjalnie pożegnał kilku piłkarzy

W niedzielę 20 lipca o godzinie 20:15 domowym meczem z Pogonią Szczecin Radomiak zainauguruje swoje zmagania w sezonie 2025/26. Niecałą dobę przed rozpoczęciem starcia z „Portowcami” radomianie wypuścili dość niespodziewany komunikat, gdyż po dopiero kilkunastu dniach oficjalnie pożegnano zawodników, których przygoda z „Zielonymi” formalnie dobiegła końca 30 czerwca. Z grona ośmiu pożegnanych przez Radomiaka graczy pięciu opuściło klub w związku z wygaśnięciem kontraktu, trzech zaś wróciło do klubów, z których byli wypożyczeni.

Powroty do Legii Warszawa zaliczyli Maciej Kikolski i Marco Burch, z kolei do występującego w Ligue 1 Auxerre wrócił Saad Agouzoul. Z tej trójki najwięcej czasu w Radomiu, bo cały sezon 2024/25, spędził występujący między słupkami Kikolski, z kolei przed startem rundy wiosennej środek obrony na pozostałą część sezonu wzmocniono wypożyczonymi Burchem i Agouzoulem. Także to młodzieżowy reprezentant Polski zaliczył z tego grona najwięcej występów dla „Zielonych”, bo 33 na 36 możliwych. Dorobek całej trójki prezentuje się tak:

  • Maciej Kikolski – 33 występów/36 (nie mógł zagrać w obu meczach przeciwko Legii), 47 straconych bramek, sześć czystych kont
  • Marco Burch – 12 występów/16 (wszystkie w pełnym wymiarze czasowym), trzy gole, jedna asysta, dwa czyste konta
  • Saad Agouzoul – 13 występów/ 16 możliwych (wszystkie w pełnym wymiarze czasowym), jeden gol (przeciwko Legii w debiucie), dwa czyste konta

Z wyżej wymienionego grona w PKO BP Ekstraklasie dalej oglądać będziemy Kikolskiego, lecz już nie w barwach Legii, a Widzewa Łódź, z którym podpisał umowę do czerwca 2029 roku. 21-latek z pewnością naciskać będzie na Rafała Gikiewicza, który wciąż jest podstawowym bramkarzem czterokrotnego mistrza Polski. Burch na ten moment także związany jest z Legią, choć trzy dotychczasowe mecze „Wojskowych” z tego sezonu przesiedział na ławce, a że jego umowa wygasa za rok, dla stołecznego klubu może być to ostatni dzwonek na jego sprzedaż.

Po boiskach Ekstraklasy dalej również biegać będzie Renat Dadashov, choć już w nie koszulce Radomiaka, a Motoru Lublin. Klub ze Struga nie skorzystał bowiem opcji przedłużenia o 12 miesięcy wygasającego w czerwcu kontraktu. Szczebel niżej zaś zszedł Kamil Pestka, który podobnie jak Dadashov, do Radomiaka trafił ostatniej zimy. Wychowanek Cracovii po dwóch latach wrócił do Krakowa, lecz tym razem grać będzie dla debiutującej na poziomie Betclic 1. Ligi Wieczystej. W ciągu kwartału spędzonego w Radomiu duet ten ustanowił taki dorobek:

  • Renat Dadaszow – 12 występów/22 (pięć w pierwszym składzie, ani jednego w pełnym wymiarze czasowym), dwa gole (w dwóch pierwszych meczach), dwie asysty
  • Kamil Pestka – sześć występów/14 (wszystkie pięć meczów w pierwszym składzie w pełnym wymiarze czasowym), jedno czyste konto

Z grona pożegnanych przez „Zielonych” piłkarzy w najtrudniejszej sytuacji znaleźli się Radosław Cielemęcki, Rahił Mammadow i znany z przyjaźni z Bruno Fernandesem Francisco Ramos, bowiem żadnemu z nich jak dotąd nie udało się znaleźć nowego pracodawcy. Spośród tego tria najwięcej czasu przy Struga spędził Ramos, bo 2,5 roku, lecz aż 1,5 roku stracił z powodu ciężkiej kontuzji złamanych obu kości podudzia. Z kolei Cielemęcki oraz Mammadow do Radomia trafili latem 2024 roku. Dorobek tej trójki w koszulce Radomiaka wygląda następująco:

  • Francisco Ramos – 27 występów/94 (12 w pierwszym składzie, sześć w pełnym wymiarze czasowym), zero goli, zero asyst
  • Radosław Cielemęcki – dziewięć występów/36 (żadnego w pierwszym składzie, ostatni w grudniu 2024 roku), zero goli, zero asyst
  • Rahił Mammadow – 14 występów/36 (12 w pierwszym składzie, 11 w pełnym wymiarze czasowym, ostatni w lutym br.), zero goli, zero asyst, trzy czyste konta

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

2 000 zł na konto główne
za ranking na start Ekstraklasy
Lech Poznań - Breidablik
Wygrana Lecha (handicap 0:1)
kurs
1,84
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)