Leo Messi najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii
Leo Messi i jego koledzy z reprezentacji Argentyny wygrali Copa America 2024. Dodatkową informacją po tym meczu jest to, że dla Messiego jest to już 45. tytuł w karierze. Dzięki temu stał się najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii. 37-latek przebił w tej klasyfikacji byłego kolegę z Barcelony – Daniego Alvesa.
Najbardziej utytułowany piłkarz w historii
Kiedy Leo Messi debiutował w Barcelonie w 2004 roku, wielu przewidywało mu wielką karierę. Niewielu jednak spodziewało się, że jego osiągnięcia w ciągu następnych 20 lat będą aż tak imponujące. Triumf w Copa America 2024 oznacza, że stał się najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii futbolu.
Na tym turnieju błyszczeli jednak bardziej inni – w barwach Argentyny król strzelców Lautaro Martinez, natomiast największą gwiazdą Copa America 2024 był Kolumbijczyk James Rodriguez. Wielki wpływ na defensywę „Albicelestes” miał Cristian „Cuti” Romero, a Emiliano Martinez wybronił awans do półfinału. Ciężka robota Rodrigo de Paula w środku pola też musi zostać doceniona, choć Kanadyjczycy znienawidzili go za pełen „teatru” w jego wykonaniu półfinał. Leo Messi skończył turniej z jednym golem i asystą, wiele razy jednak otwierał drogę kolegom z pozycji rozgrywającego.
Największe pasmo sukcesów Messi zawdzięcza dzięki grze rzecz jasna w Barcelonie. Przez 17 lat z ” Dumą Katalonii” wygrał aż 35 tytułów. Dorzucił do tego trzy puchary już w barwach PSG. No i w Interze Miami też wywalczył już jedno trofeum. Co więcej, dołożył też sukcesy odnoszone z kadrą. Dwa puchary Copa America, mistrzostwo świata, mistrzostwo olimpijskie i Superpuchar CONMEBOL-UEFA (tzw. „Finalissima”). W sumie 37-latek ma już na swoim koncie aż 45 pucharów. Co ciekawe, o jedno mniej ma tylko Dani Alves, były boiskowy partner Messiego z Barcelony.
45 trophies for Leo Messi. Another record. pic.twitter.com/riCvADYZDl
— Barça Universal (@BarcaUniversal) July 15, 2024
Jest jeden piłkarz, który może jeszcze prześcignąć Messiego w liczbie tytułów. Tym kimś jest David Alaba. Austriak reprezentujący Real Madryt wygrał wiele mistrzostw z Bayernem i ma obecnie w swoim dorobku 36 tytułów. Biorąc pod uwagę jego wiek (32 lata) oraz oczywiście to, w jakim klubie występuje, może spróbować doścignąć legendarnego Argentyńczyka.
Faworyci nie zawiedli
W cieniu EURO 2024 rozgrywało się Copa America. Gospodarzem turnieju były Stany Zjednoczone, którym jednak totalnie nie poszło, przez co zwolniły później selekcjonera Gregga Berhaltera o czym pisaliśmy szerzej TUTAJ. Faworytami do zwycięstwa byli Argentyńczycy oraz Urugwajczycy, którzy przewodzą w grupie eliminacyjnej Ameryki Południowej w kwalifikacjach do mundialu. To mistrzowie świata, czyli podopieczni Lionela Scaloniego bronili tytułu wywalczonego w 2021 roku na boiskach w Brazylii. W wielkim kryzysie pogrążeni są właśnie „Canarinhos”, którzy na sześć spotkań mają zaledwie siedem punktów.
Brazil lost their 𝙁𝙄𝙍𝙎𝙏 𝙀𝙑𝙀𝙍 home World Cup qualifying match last night, leaving them 6th in the CONMEBOL qualifying table after 6 games… 😳
Surely there is no way they don't qualify for the World Cup, right? 👀 pic.twitter.com/VnxJboD1bU
— 90min (@90min_Football) November 22, 2023
Leo Messi wygrał Copa America
Argentyna bez trudu poradziła sobie z rywalami w grupie. Trzy wygrane mecze – z Kanadą, Chile i Peru, choć w cieniu kontrowersji po tym drugim. Rywale zarzucali zignorowany przez sędziego rzut karny po uderzeniu łokciem Cristiana Romero w Victora Davilę. Narzekali też na uderzenie Rodrigo de Paula w Marcelino Nuneza. Ostatecznie Argentyna wygrała 1:0 po golu Lautaro Martineza w 88. minucie. W grupie straciła zero bramek. Dla porównania, Brazylia zanotowała w pierwszej fazie aż dwa remisy – Kostaryką i Kolumbią.
W ćwierćfinale było trochę strachu, bo z Ekwadorem udało się Argentyńczykom wygrać dopiero po rzutach karnych. Bohaterem został Emiliano Martinez. Kanada miała już mniej do powiedzenia. W finale przeciwko Kolumbii Leo Messi i spółka wygrali 1:0, pieczętując tytuł. Dla Argentyny ten triumf oznaczał już piętnaste złoto w historii. Leo Messi występ w finale przyćmił paskudnie wyglądającą kontuzją. Musiał opuścić przedwcześnie boisko już w 66. minucie. Wszystko z powodu kontuzji stopy. Realizator wychwycił później jak wygląda kontuzjowana stopa gwiazdora…
Messi Right foot 💔💔!!#leoMessi #CopaAmerica2024 #argentinavscolombia pic.twitter.com/HJ3GBHic3F
— Coz Cricket (@CozCricket) July 15, 2024
Argentyńczyk płakał na ławce rezerwowych, kamery wychwyciły, że jest kompletnie załamany swoją absencją przy stanie 0:0. Po meczu długo nie potrafił opanować emocji. Reakcja zawodnika nie dziwi zwłaszcza po tym, gdy w Internecie pojawiły się zrzuty ekranu przedstawiające mocno opuchniętą kostkę piłkarza. Te późniejsze emocje były też spowodowane triumfem drużyny. Podobne przeżył jego wielki rywal – Cristiano Ronaldo – który przecież także musiał zejść z boiska w finale przez uraz, ale koledzy go nie zawiedli.
fot. PressFocus