Znamy nominacje do nagrody piłkarza roku Afryki 2024: brakuje wielkich gwiazd
Poznaliśmy nominacje do nagrody piłkarza roku Afryki. Tamtejsza federacja przedstawiła w mediach społecznościowych dziesiątkę nominowanych do tytułu zawodników. Nie obeszło się jednak bez kontrowersyjnych decyzji, ponieważ w zestawieniu zabrakło takich gwiazd jak Mohamed Salah, czy też Brahim Diaz. Kto zatem znalazł się w owej dziesiątce?
Szokujące nominacje?
Już 16 grudnia w mieście Marrakesz w Maroku odbędzie się uroczysta gala, gdzie poznamy oficjalnie, kto otrzyma nagrodę zawodnika roku Afryki. Należy oczywiście zaznaczyć, co też robi Afrykański Związek Piłki Nożnej (CAF), że nagrody są przyznawane za okres od stycznia do października 2024 roku. Jak zatem prezentuje się nominowana dziesiątka zawodników?
𝗣𝗹𝗮𝘆𝗲𝗿 𝗼𝗳 𝘁𝗵𝗲 𝗬𝗲𝗮𝗿 (𝗠𝗲𝗻) – 𝗡𝗼𝗺𝗶𝗻𝗲𝗲𝘀#CAFAwards2024 pic.twitter.com/1fhdmOay7a
— CAF_Online (@CAF_Online) October 24, 2024
Wśród nominowanych bez żadnego zaskoczenia znalazł się oczywiście Achraf Hakimi, który w ostatnim roku zajął drugie miejsce. W zestawieniu jest kilka znanych postaci z europejskiego futbolu takich jak: Amine Gouri (Rennes), Edmond Tapsoba (Bayer Leverkusen), czy też Ademola Lookman (Atalanta). Jednak nie obeszło się także bez zaskakujących postaci.
Nominację otrzymał William Toost Ekong, a więc środkowy obrońca saudyjskiego Al-Kholood, czy też Ronwen Williams – bramkarz Sundown (RPA). Ten pierwszy zasłynął ostatnio relacją na żywo z lotniska, na którym utknęła reprezentacja Nigerii przed meczem eliminacyjnym z Libią. Na pewno federacja chciała wyróżnić kilku piłkarzy niegrających na europejskich boiskach, lecz patrząc na pominięte nazwiska – ich wybory mogą wręcz szokować.
Wielcy nieobecni?
Po ogłoszeniu powyższej dziesiątki w mediach rozgorzała dyskusja na temat pominiętych zawodników. Lista nieobecnych zawodników jest bardzo ciekawa, a niektóre pominięcia trudno sobie logicznie wytłumaczyć:
- Victor Boniface (Bayer Leverkusen)
- Mohamed Salah (Liverpool)
- Brahim Diaz (Real Madryt)
- Victor Osimhen (Galatasaray)
- Mohammed Kudus (West Ham)
- Nicolas Jackson (Chelsea)
Przede wszystkim – gdzie jest Salah? W pięciu ostatnich edycjach tego wyróżnienia nie schodził z podium. Boniface, który ostatnio ma sporo pecha, w okresie, za który przyznawana jest nagroda przypieczętował z Bayerem mistrzostwo Niemiec, ale także pomógł drużynie w dotarciu do finału Ligi Europy. Strzelił mnóstwo goli. Brahim Diaz to kolejne bardzo głośne „nieobecne” nazwisko. W samym 2024 roku razem z Realem Madryt sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii oraz po kolejną w historii klubu Ligę Mistrzów. Brak nominacji tych zawodników trudno tak naprawdę wytłumaczyć.
🚨 Brahim Díaz decepcionado por su no nominación al Balón de Oro africano
El jugador del Real Madrid no entiende la decisión de la CAF 💥 pic.twitter.com/N0WGWRRAHV
— ÁFRICA FUTBOLERA (@AfricaFutbolera) October 25, 2024
W zestawieniu zabrakło także Victora Osimhena, który po zawirowaniach transferowych w końcu trafił do Galatasaray. Przypomnijmy, to on w zeszłym roku zgarnął statuetkę dla zawodnika roku Afryki. Zdecydowanie wybrana dziesiątka budzi spore kontrowersje, szczególnie w przypadku nazwisk Diaza, Salaha, czy Boniface’a. Natomiast teraz pozostało nam tylko oczekiwać, kto z podanych wcześniej zawodników otrzyma nagrodę na gali już 16 grudnia w Maroku. Media są zgodne, że o wygraną powalczą Hakimi z Lookmanem – autorem sensacyjnego hat-tricka w finale Ligi Europy.
fot. PressFocus