Jakub Moder może wybrać. Ma dwie oferty z klubów lig TOP 5
Jakub Moder ma za sobą kilkanaście bardzo trudnych miesięcy. Na to wszystko składa się: zerwane więzadło krzyżowe w meczu z Norwich w kwietniu 2022 roku, długotrwała i przedłużająca się rehabiitacja, a na sam koniec – bardzo iluzoryczne szansę na grę w Brighton jesienią 2024 roku. Nie tak sobie to wyobrażał pomocnik reprezentacji Polski. Z odsieczą przychodzą jednak inne oferty. Chodzi o kierunek włoski i (ponownie) niemiecki.
Jakub Moder ma dwie oferty z klubów lig top5
Polski pomocnik grający w Brighton doznał pierwszej w karierze kontuzji w kwietniu 2022 roku i od razu były to zerwane więzadła. Pauzował z tego tytułu aż 575 dni. Przedłużyła się rehabilitacja, a wszyscy zadawali pytania, czy rzeczywiście idzie ona zgodnie z planem i w ten sposób przerwa trwała ponad 1,5 roku. Marek Wasiluk, ekspert od angielskiej piłki w viaplay, w wywiadzie dla „Futbol News” – jako obyty z zerwanymi więzadłami w dwóch kolanach – tłumaczył z nieco innej perspektywy, że doskonale tak długą przerwę rozumie.
Jakub Moder rozegrał w sezonie 2023/24 łącznie 21 spotkań, na co złożyło się nieco ponad 800 minut. Latem ufający mu Roberto De Zerbi odszedł z klubu i trafił do Olympique’u Marsylia – on cierpliwie czekał na powrót Polaka do zdrowia. Zastąpił go dotychczasowy opiekun St. Pauli, urodzony w Stanach Zjednoczonych Fabian Huerzeler.
MODER WITH TWO OFFERS
Jakub Moder has already received two club offers on the table.
Per 'Meczyki', the Polish international has proposals from Udinese and Union Berlin but is reluctant to leave England and wants to wait for other offers.#UEFA pic.twitter.com/MINkgkr39Z
— PSN Futbol (@PSN_Futbol) January 9, 2025
Za kadencji Niemca Moder występuje głównie jako aktor trzecioplanowy. Łącznie polski pomocnik dostał raptem pięć epizodycznych szans, które złożyły się na 147 minut. Wychowanek Lecha Poznań ma umowę do końca czerwca 2025 w Anglii, jednak kolejny raz na jego usługi są chętne kluby. Tomasz Włodarczyk podczas programu „Okno transferowe” na kanale YouTube „Meczyki” wyjawił, że za Jakuba Modera przyszły dwie oferty – jedna z Serie A, a druga z niemieckiej Bundesligi. Chodzi o Udinese, a także Union Berlin.
Były trener wyciąga pomocną dłoń
Co do klubu z regionu Friuli – Wenecji Julijskiej, sprawa wydaje się oczywista. Piłkarz doskonale znany jest trenerom z „polskiej bańki” – pierwszym szkoleniowcem Udinese jest Kosta Runjaic, a jego asystentami Przemysław Małecki oraz Alex Trukan. Małecki doskonale zna Modera z kadr młodzieżowych reprezentacji Polski, gdzie przed kilkoma laty pracował.
Union to kolejna oferta bundesligowa. Jesienią mówiło się też o konkretnym zainteresowaniu ze strony uczestnika Ligi Mistrzów, VfB Stuttgartu. Klub ten spisywał się fatalnie na koniec rundy – notuje serie dziewięciu meczów bez wygranej z rzędu w lidze i pucharze przez co w klubie postanowili zwolnić trenera Bo Svenssona. Nowym szkoleniowcem od raptem niewielu dni jest słynny kaszkiet – Steffen Baumgart.
Moder trafił do Brighton latem 2020 roku i rozegrał w barwach „Mew” do tej pory 69 spotkań. Zanotował do tego dwa trafienia i cztery asysty. W samej Premier League ma on na koncie 60 występów i trzy asysty. Jest on do dziś jednym z największych transferów wychodzących z Ekstraklasy – kosztował on bowiem ten interesujący projekt z Premier League 11 milionów euro.
Fot. PressFocus