Puszcza pozyskała zawodnika z ekstraklasowego rywala

Puszcza Niepołomice postanowiła wykorzystać dobre relacje jakie łączą ją z Cracovią. Drużyna Tomasza Tułacza jest aktywna w zimowym okienku transferowym. Do klubu trafiło już trzech zawodników, a teraz zostało ogłoszone półroczne wypożyczenie środkowego pomocnika „Pasów”, wielokrotnego reprezentanta swojego kraju.
Puszcza wypożyczyła pomocnika z lokalnego rywala
Zarówno Puszcza Niepołomice, jak i Cracovia wydały już oficjalne komunikaty, w których można przeczytać, że między tymi ekipami zostało osiągnięte porozumienie, na podstawie którego na półroczne wypożyczenie uda się Jani Atanasov. Jak przyznał za pośrednictwem mediów społecznościowych prezes „Żubrów” Marek Bartoszek – obie strony były zdeterminowane, by przeprowadzić ten transfer, więc sprawy potoczyły się w błyskawicznym tempie.
Kiedy wszystkie strony mogą zyskać sprawy dzieją się błyskawicznie! Witaj wśród Żubrów Jani! https://t.co/1CuEOoGdGq
— Marek Bartoszek (@MarekBartoszek) February 19, 2025
Oba kluby już w przeszłości potrafiły ze sobą współpracować. Stadion w Niepołomicach musiał być dostosowywany do ekstraklasowych wymogów, więc tymczasowo Puszcza została bez obiektu, na którym mogłaby rozgrywać swoje spotkania. Brakowało tam wiele rzeczy. Chodzi o małą pojemność, parking, czy też przede wszystkim udogodnienia związane z transmisją telewizyjną. Poszerzona musiała zostać także droga dojazdowa do stadionu.
Pomocną dłoń wyciągnęła Cracovia. Zgodziła się ona wynajmować stadion przy Kałuży w Krakowie. Prezes Cracovii Mateusz Dróżdż zgodził się nawet, by Puszcza pierwszy mecz rundy wiosennej zagrała jeszcze przy ul. Kałuży i rzeczywiście 1395 osób obejrzało tam mecz z Zagłębiem Lubin. Kolejny już odbędzie się na zmodernizowanym, kameralnym obiekcie w Niepołomicach.
𝗪𝗥𝗔𝗖𝗔𝗠𝗬 𝗗𝗢 𝗗𝗢𝗠𝗨! 🥹 Poznaliśmy datę 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy, podczas której w Niepołomicach podejmiemy Motor Lublin.
📅 2 marca, niedziela
🕛 12:15
📍 Stadion Miejski w Niepołomicach pic.twitter.com/NKe5MLocqF— MKS Puszcza Niepołomice (@MKSPuszcza) February 1, 2025
Stracił wysoki status
Jani Atanasov to 22-krotny reprezentant Macedonii Północnej. Strzelił nawet trzy gole w kadrze – dwa nie z byle kim, bo z Włochami (w starciu przegranym 2:5). Od przyjścia do Krakowa z Hajduka Split był kluczowym elementem środka pola. Jacek Zieliński nie wyobrażał sobie bez niego składu – dał mu wystąpić w 32 z 34 meczach Ekstraklasy. Raz po prostu pauzował za kartki, a raz był niedostępny. Rozegrał niemal 2300 minut, zdobył aż sześć bramek, grając jako jeden z dwóch defensywnych pomocników.
W obecnych rozgrywkach jego hierarchia całkowicie uległa zmianie. Dawid Kroczek woli stawiać na Mikkela Maigaarda, Patryka Sokołowskiego czy Irakijczyka Amira Al- Ammariego. Przez to 25-latek zdecydowanie więcej czasu spędzał na ławce rezerwowych. Szkoleniowiec „Pasów” już wcześniej informował, że nie widzi Macedończyka w swoich planach na zespół. Nie uczestniczył on nawet w zimowych przygotowaniach w Turcji, ani nie dostał szansy na zaprezentowanie się w meczach towarzyskich. Atanasov w Cracovii występował od połowy sezonu 2022/23.
Czwarty zimowy transfer. Wystarczy do utrzymania?
Puszcza Niepołomice po 21 rozegranych kolejkach ma na koncie 19 punktów, przez co zajmuje miejsce w strefie spadkowej. Na inaugurację wiosennych zmagań ”Żubry” zremisowały na wyjeździe 1:1 z Górnikiem Zabrze. Tydzień później w roli gospodarza, mimo wyjścia na prowadzenie, finalnie przegrały z Zagłębiem Lubin po dublecie Dawida Kurminowskiego. W ostatni weekend drużyna Tomasza Tułacza na Łazienkowskiej uległa Legii 0:2. Próbą poprawy wyników ma być ściągnięcie nowego zawodnika.
Z Warszawy – niestety – wróciliśmy bez punktów. 🫤
📺 Skrót sobotniego meczu #LEGPUN ⤵️ pic.twitter.com/AqFqloKmaK
— MKS Puszcza Niepołomice (@MKSPuszcza) February 17, 2025
Puszcza Niepołomice w tym okienku transferowym pozyskała już byłego piłkarza Wisły Kraków i reprezentanta Kazachstanu – Georgija Żukowa. Z kolei do rywalizacji z Michalisem Kosidisem w ataku ściągnięty został Herman Barkouski – Białorusin mający za sobą udane miesiące w rodzimej lidze. Poza zagranicznymi opcjami z Widzewa Łódź przeszedł także młody polski skrzydłowy – Antoni Klimek. Najprawdopodobniej Macedończyk to ostatni transfer tego klubu w zimowym okienku transferowym.
Fot. PressFocus