Mistrz Polski z Piastem Gliwice zmieni klub. Pełnił tam ważną rolę

Jedna z kluczowych postaci w drodze po jedyne w historii Piasta Gliwice mistrzostwo Polski znów już po jednym sezonie zmieni klub. Pełnił w nim ważną rolę, bowiem był najlepszym strzelcem zespołu oraz nosił opaskę kapitańską. Do tego znajdował się w czołówce drużyny pod względem liczby rozegranych minut.
Mistrz Polski z Piastem Gliwice
Przed startem historycznego – jak się później okazało – sezonu 2018/19 Piast Gliwice sprowadził Piotra Parzyszka. Dla 24-letniego wówczas napastnika był to pierwszy polski klub w karierze. Choć urodził się on w Toruniu, już jako sześciolatek wyemigrował ze swoją matką do Holandii, gdzie łącznie grał przez ponad 17 lat. W swoim debiutanckim sezonie w Polsce zdobył dziewięć bramek, stając się najlepszym strzelcem Piasta Gliwice w okraszonych jedynym w historii klubu mistrzostwem kraju rozgrywkach.
W kolejnych rozgrywkach przebił ten wynik, zdobywając 12 bramek w 39 występach. Dało mu to drugie miejsce wśród najskuteczniejszych Polaków w sezonie 2019/20 PKO BP Ekstraklasy. Ponownie sięgnął z Piastem po medal mistrzostw Polski, lecz tym razem brązowy. Po dwóch latach wrócił za granicę, przenosząc się za ok. dwa miliony złotych do włoskiego Frosinone. W klubie Serie B spędził rok, po czym znów trafił do polskiego klubu – do Pogoni Szczecin. Tam też zdobył brązowy medal mistrzostwo Polski, lecz strzelił tylko jednego gola w 30 meczach.
Znów zmieni klub po roku
W sezonie 2022/23 ponownie występował na zapleczu ligi TOP5 – w barwach hiszpańskiego Leganes. Przed sezonem 2023/24 wrócił do Holandii po pół dekady, wiążąc się z drugoligowym FC Emmen. Tam również spędził tylko 12 miesięcy, po czym przeniósł się za południową granicę. Podpisał roczny kontrakt z drugoligowym RWDM i już w debiucie założył opaskę kapitańską. W tej roli wystąpił zresztą w 28 z 33 meczów RWDM. W tym sezonie nie opuścił ani jednego meczu swojego zespołu, a na boisku spędził ponad 2400 minut.
Pod względem liczby rozegranych w tym sezonie ustępował jedynie pięciu zawodnikom stołecznego klubu. Z dorobkiem dziewięciu goli był najlepszym strzelcem jego zespołu, a w klasyfikacji kanadyjskiej zdobył 14 punktów. Jednak także jego przygoda w Brukseli zakończyła się już po roku. Nieudane baraże o awans do ekstraklasy sprawiły, że Parzyszek nie przedłużył umowy. O tej decyzji 31-letni napastnik poinformował za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie.
Official ✅
Piotr Parzyszek (31) announces he won't continue at RWD Molenbeek 🇧🇪 next season after missing out on Pro League promotion
Parzyszek had a contract until June 2025 with an option for an extra year
The striker scored 9 goals as RWDM captain
ℹ️: Piotr Parzyszek's IG pic.twitter.com/AWz9qmOiaR
— Polski Transfers 🇵🇱 (@polskitransfers) April 28, 2025
Sezon zasadniczy RWD Molenbeek zakończyło na oznaczającym grę w barażach trzecim miejscu. W ćwierćfinale klub zarządzany przez Johna Textora rozegrał dwumecz z siódmym na koniec sezonu zasadniczego Lokeren. Stołeczni przegrali ćwierćfinałową rywalizację 3:4, choć jeszcze do 85. minuty rewanżowego starcia prowadzili w dwumeczu 3:2. Tym samym RWDM nie udało się już po roku wrócić do elity.
fot. PressFocus