Znamy przyszłość Jacka Zielińskiego w Koronie Kielce. Wszystko za sprawą utrzymania

Korona Kielce rozgrywa trzeci sezon po powrocie do PKO BP Ekstraklasy w 2022 roku i dopiero pierwszy raz nie będzie musiała bić się o utrzymanie do ostatniej kolejki. Główna w tym zasługa trenera – Jacka Zielińskiego, który przejął „Scyzory” po nieudanym początku bieżących rozgrywek. 64-latek związał się jednak z Koroną tylko do czerwca tego roku. Równo dwa miesiące przed wygaśnięciem umowy zapadła decyzja ws. jego przyszłości.
Spokojne utrzymanie Korony pod wodzą Zielińskiego
Korona Kielce jako pierwsza w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy dokonała zmiany na stanowisku trenera. Już po pierwszych dwóch kolejkach, okraszonych porażkami 0:3 i 0:1, zwolniony został Kamil Kuzera, który „Scyzorów” prowadził od końcówki października 2022 roku. Po jednym meczu z tymczasowym szkoleniowcem na ławce – Mariuszem Arciszewskim, zespół ze stolicy województwa świętokrzyskiego przejął Jacek Zieliński, dla którego był to powrót do trenowania po czterech miesiącach i zarazem druga w karierze kadencja w Koronie.
Wcześniej klub z Kielc prowadził w pierwszej części sezonu 2000/01, gdy „Scyzory” występowały jeszcze na trzecim szczeblu rozgrywkowym, a dopiero pięć lat później zadebiutowały w Ekstraklasie. Choć finisz rundy jesiennej na to nie wskazywał, Korona dopiero w swoim trzecim sezonie po powrocie do elity w 2022 roku pierwszy raz nie będzie musiała bić się o utrzymanie do ostatniej kolejki. „Złocisto-Krwiści” utrzymanie w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy zapewnili sobie już na cztery kolejki przed końcem rozgrywek.
MAMY OFICJALNE UTRZYMANIE W ESIE 💪💪
Dziękuję Korona👊
Żółto- czerwona jest tylko nasza Korona 😏 pic.twitter.com/oP4VGszoeW— Norbert87CK (@Norbert87Ck) April 27, 2025
Znana jest przyszłość trenera kielczan
Przerwę zimową podopieczni Zielińskiego spędzili na otwierającą strefę spadkową 16. miejscu, a na koncie mieli raptem 18 punktów po 18 meczach. W rundzie wiosennej zaś rozegrali 12 meczów i zdobyli w nich 22 punkty, co jest gorszym wynikiem tylko od Pogoni Szczecin i Rakowa Częstochowa, które w 2025 roku wywalczyły 26 punktów. Z kolei ex aequo z Pogonią i Rakowem ponieśli wiosną najmniej porażek w lidze, bo zaledwie dwie. Co więcej, Korona najpóźniej poniosła pierwszą w tym roku ligową porażkę, bo dopiero w ósmej wiosennej kolejce.
Porażka Puszczy Niepołomice z Pogonią Szczecin 4:5 na otwarcie ostatniej kolejki PKO BP Ekstraklasy sprawiła, że Korona do zapewnienia sobie utrzymania już teraz potrzebowała pokonania Jagiellonii Białystok. I tak też się stało – mistrz Polski poległ w stolicy województwa świętokrzyskiego 1:3. W związku z tym w życie weszła zawarta w kontrakcie Jacka Zielińskiego klauzula, przedłużająca jego wygasającą po tym sezonie umowę o rok. 64-latek osobiście poinformował o tym na konferencji prasowej przed meczem z GKS-em.
Na potwierdzenie tej informacji pewnie też wiele osób czekało 😎
⚠️ Trener Jacek Zieliński na dłużej w Koronie Kielce! 💪 pic.twitter.com/vIjD004BGN
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) April 30, 2025
To nie pierwsze w tym tygodniu automatycznie przedłużenie kontraktu w Koronie. Wygasające po tym sezonie umowy automatycznie o rok przedłużyły się także z dwoma piłkarzami – Nono oraz Wiktorem Długoszem, lecz w tym przypadku klauzula została aktywowana dzięki dobiciu przez zawodników do wymaganej liczby rozegranych minut.
W najbliższej serii gier PKO BP Ekstraklasy „Scyzorów” czeka starcie z także pewnym już utrzymania GKS-em Katowice. Jeśli podopieczni Zielińskiego pokonają przed własną publicznością beniaminka, przeskoczą zespół Rafała Góraka w tabeli i po raz pierwszy w tym sezonie mogą znaleźć się w jej górnej części. To spotkanie odbędzie się w poniedziałek 5 maja o godzinie 19:00.
fot. screen Korona Kielce / YouTube