Antonio Rudiger zawieszony za rzucenie lodem w sędziego

Antonio Rudiger został zawieszony za skandaliczne zachowanie podczas finału Pucharu Króla. Kara zacznie obowiązywać od nowego sezonu, ponieważ 32-letni piłkarz doznał kontuzji w meczu z Barceloną, która zakończyła się operacją. Rudigera czeka około dwumiesięczna przerwa w grze.
Antonio Rudiger się doigrał
Antonio Rudiger został jednym z antybohaterów finału Pucharu Króla przeciwko Barcelonie, który Real Madryt przegrał po dogrywce 2:3. W końcówce dodatkowego czasu gry niemieckiemu obrońcy puściły nerwy – w pewnym momencie rzucił woreczkiem z lodem w kierunku sędziego Ricardo de Burgosa Bengoetxei. Za swoje zachowanie Rudiger obejrzał czerwoną kartkę. W końcówce dogrywki posypały się czerwone kartki dla „Królewskich”. Otrzymali je również Jude Bellingham oraz Lucas Vasquez.
Boczny obrońca został ukarany dwumeczową pauzą, ale w jego przypadku zawieszenie będzie obowiązywało jedynie rozgrywkach Pucharu Króla. Czerwona kartka dla Jude’a Bellinghama została za to anulowana. Rudiger dostał sześć meczów zawieszenia. Może i tak się cieszyć, bo groziła mu dwukrotnie większa kara i mógł pauzować nawet aż 12 spotkań. Zapewne wzięta pod uwagę została jego skrucha.
𝐀𝐧𝐭𝐨𝐧𝐢𝐨 𝐑𝐮𝐞𝐝𝐢𝐠𝐞𝐫 dosławnie oszalał na ławce rezerwowych i… rzucił w sędziego kawałkiem lodu!
📲 Skrót meczu FC Barcelona 🆚 Real Madryt ▶️ https://t.co/pxC468R5WK pic.twitter.com/WC2V3jQPVE
— TVP SPORT (@sport_tvppl) April 27, 2025
Dzień po meczu defensor Realu Madryt postanowił przeprosić za swoje zachowanie. Na swoim profilu na Instagramie opublikował wpis, w którym przyznał, że poniosły go emocje.
– Zdecydowanie nie ma żadnego wytłumaczenia dla mojego zachowania wczoraj wieczorem. Bardzo mi przykro z tego powodu. Graliśmy bardzo dobry mecz od drugiej połowy – Po 111 minutach nie byłem już w stanie pomóc mojej drużynie i przed końcowym gwizdkiem popełniłem błąd. Przepraszam jeszcze raz sędziego i wszystkich, których zawiodłem wczoraj wieczorem – pisze Rudiger.
🚨 BREAKING: Antonio Rudiger is SUSPENDED for 6 GAMES. @COPE pic.twitter.com/4jq2L9vMUo
— Madrid Zone (@theMadridZone) April 29, 2025
To jednak nie wystarczyło, by całkowicie uniknąć kary. Ta wejdzie w życie dopiero w nowym sezonie, ponieważ niemiecki obrońca doznał kontuzji w meczu z Barceloną. Po przebytej operacji czeka go około dwumiesięczna przerwa w grze.
Kontuzje
Ostatnie tygodnie to prawdziwy dramat dla Realu Madryt. Najpierw odpadnięcie z Ligi Mistrzów w rozczarowującym stylu po dwumeczu z Arsenalem, potem porażka 2:3 po dogrywce z Barceloną w finale Pucharu Króla. Na tym jednak problemy się nie skończyły – po tym spotkaniu ruszyła lawina kontuzji, która sparaliżowała zespół. Trudno o gorszy moment na takie wydarzenia.
Rudiger nie jest jedynym, który już w tym sezonie nie zagra. W starciu z Barceloną już w 9. minucie boisko opuścił Ferland Mendy, który przecież dopiero co wrócił po dłuższej pauzie. Klub poinformował, że Francuz zerwał ścięgno prostego uda w prawej nodze. Przerwa defensora potrwa około 2,5 miesiąca.
🚨⚠️ David Alaba has suffered rupture of the internal meniscus and his season can be considered over.
Real Madrid staff will try to have him back for the Club World Cup. pic.twitter.com/Nb6xUHJRcO
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) April 29, 2025
W tym samym dniu Real Madryt ogłosił też kontuzję Davida Alaby, który doznał urazu w meczu z Getafe. Badania wykazały zerwanie łąkotki przyśrodkowej w kolanie. Austriak będzie musiał przejść operację, co wyklucza go nie tylko z końcówki sezonu, ale prawdopodobnie także z Klubowych Mistrzostw Świata.
Na liście kontuzjowanych znalazł się też Eduardo Camavinga, który również ucierpiał w spotkaniu z Getafe po zderzeniu z Luisem Millą. Choć początkowo próbował kontynuować grę, ostatecznie opuścił boisko. Trener Realu był wyraźnie niezadowolony z decyzji lekarza, który dopuścił pomocnika do dalszej gry. U 22-letniego Francuza zdiagnozowano zerwanie ścięgna przywodziciela w lewej nodze – oznacza to koniec sezonu i brak udziału w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Kontuzje nigdy nie przychodzą w dobrym momencie, ale obecna sytuacja w Realu Madryt to istny kryzys. Tak poważne urazy kluczowych graczy mogą znacząco utrudnić drużynie udane zakończenie sezonu.
fot. PressFocus