Carlo Ancelotti kompletuje sztab. Chce współpracować z legendą

Wraz z końcem trwającego sezonu Carlo Ancelotti rozstanie się z Realem Madryt i rozpocznie pracę z reprezentacją Brazylii. Celem włoskiego szkoleniowca jest przygotowanie „Canarinhos” do mundialu w 2026 roku, a do tej sztuki będzie on potrzebował mocnego sztabu. Jak podało brazylijskie „CNN”, Ancelotti chciałby współpracować z legendą, którą w przeszłości prowadził jako zawodnika.
Ancelotti poprowadzi Brazylię
Telenowela z Carlo Ancelottim i brazylijską federacją w rolach głównych trwała naprawdę długo. Na początku wydawało się, że Włoch bez większych kłopotów obejmie reprezentację, rozpoczynając pracę już przy okazji czerwcowego zgrupowania i meczów w ramach eliminacji do MŚ 2026 przeciwko kadrom Ekwadoru i Paragwaju. Spotkania te przewidziane są na kolejno 6 i 11 czerwca bieżącego roku.
I wtedy do gry wkroczył jeszcze wciąż obecny pracodawca Ancelottiego, czyli Florentino Perez. Jak podawała bowiem hiszpańska prasa, prezydent Realu Madryt chciał, aby 65-latek poprowadził „Królewskich” jeszcze podczas zbliżających się Klubowych Mistrzostw Świata FIFA, zaplanowanych na przełom czerwca i lipca. Taki konflikt interesów spowodował, że brazylijska CBF zaczęła patrzeć na Ancelottiego z coraz większą podejrzliwością i niecierpliwością – „Canarinhos” po klęsce z Argentyną 1:4 zwolnili Dorivala Juniora i są w wielkim kryzysie. Potrzebowali następcy natychmiast.
NOTA OFICIAL 🇧🇷
A Confederação Brasileira de Futebol informa que o técnico Dorival Júnior não comanda mais a Seleção Brasileira. A direção agradece ao profissional e deseja sucesso na continuidade de sua carreira. A partir de agora, a CBF vai trabalhar em busca do substituto.… pic.twitter.com/CVbTAOaYPQ
— CBF Futebol (@CBF_Futebol) March 28, 2025
Ostatecznie jednak, co podał Fabrizio Romano, Ancelotti doszedł do porozumienia z Perezem, który w myślach układa już sobie współpracę z przyszłym trenerem Realu – Xabim Alonso. Ekipę Realu Madryt na KMŚ w trybie awaryjnym poprowadzić ma Argentyńczyk Santiago Solari. Włoch natomiast będzie mógł podjąć się pracy już pod koniec maja, poznać kadrę i wysłać pierwsze powołania na czerwcowe mecze. Brazylia ma szczęście z powodu powiększenia liczby drużyn na mundialu – wobec tego jej kryzys i kiepska forma (bilans 6-3-5) nie sprawi, że nie awansuje do mundialu. Wystarczy być w TOP6.
🚨🇧🇷 Carlo Ancelotti will be new Brazil head coach, plan confirmed and agreement done.
The staff has been decided, documents signed and exit process from Real Madrid will follow with special farewell.
Ancelotti will start working for Brazil from the end of May.
Here we go! 🤝🏻 pic.twitter.com/IibmP3bzyX
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 12, 2025
W sztabie nie zabraknie gwiazdy
Ancelotti poważnie traktuje zbliżającą się przygodę na ławce trenerskiej reprezentacji Brazylii i chce jak najlepiej przygotować zespół na wspomniany już mundial w 2026 roku, gdzie brylować może między innymi jego podopieczny z Madrytu Vinicius Junior, czy – do tej pory rywal – Raphinha z FC Barcelony. Hiszpańskie media podają, że pierwszą konsultację ze skrzydłowym „Dumy Katalonii” dotyczącą reprezentacji odbył już po finale Pucharu Króla, gdzie po dogrywce Real uległ FC Barcelonie 2:3.
Brazilian sources claim that Ancelotti informed Raphinha of his negotiations with the Brazilian national team after the Copa del Rey final.
— @sport pic.twitter.com/Mmg0ciJdx6
— Barça Universal (@BarcaUniversal) May 14, 2025
Trener musi wyznaczyć dwóch byłych brazylijskich piłkarzy, którzy będą pełnić funkcję asystentów i pośredniczyć w relacjach z CBF. Ancelotti już kompletuje sztab, a ważną postacią w brazylijskim uniwersum Ancelottiego ma być Kaka. Tak, tak – ten legendarny Kaka z AC Milanu i Realu Madryt, wielka gwiazda „Canarinhos” i całego futbolu sprzed ok. 15 lat. Powołując się na brazylijskie „CNN”, Włoch widzi go w swoim sztabie szkoleniowym jako swojego asystenta.
Ważną rolę w tejże współpracy grać może szczególna relacja między zainteresowanymi, ponieważ w przeszłości Ancelotti trenował Kakę w AC Milanie. To właśnie pod okiem Carletto Brazylijczyk świętował największe sukcesy na boisku. Pod wodzą włoskiego trenera pomocnik wygrał między innymi Ligę Mistrzów w sezonie 2006/2007 oraz w tym samym roku sięgnął po Złotą Piłkę.
🚨 𝐁𝐑𝐄𝐀𝐊𝐈𝐍𝐆: Carlo Ancelotti wants Kaká to be his assistant coach for Brazil, according to CNN Brasil. The two go back a long way. 👀🇧🇷 pic.twitter.com/raC1OURx3v
— 433 (@433) May 14, 2025
Wątpliwości budzić może jednak fakt, że Kaka do tej pory nie pracował jeszcze jako trener. Po karierze, zakończonej w 2014 roku, był ambasadorem FIFA, pracował jako ekspert telewizyjny. Kurs trenerski umożliwiający mu podjęcie pracy u boku Ancelottiego ukończył w 2022 roku. Jak donosi dziennikarz Benjamin Back ze wspomnianego „CNN Brasil”, Ancelotti już kontaktował się w tej sprawie ze swoim byłym podopiecznym.
fot. PressFocus