Eduardo Camavinga nie dla Realu Madryt. Rennais chce pozostania swojej gwiazdy

01.07.2020

Eduardo Camavinga to jeden z największych talentów biegających po boiskach Ligue 1. Nic więc dziwnego, że biją się o niego największe europejskie kluby. Na włodarzach Stade Rennais nie robi to jednak większego wrażenia. Chcą oni zatrzymać utalentowanego 17-latka na przynajmniej jeszcze jeden sezon. 

Wypowiedzi prezesa oraz dyrektora sportowego klubu w radiu RMC odnosiły się głównie do plotek dotyczących przejścia Camavingi do Realu Madryt.

Odrzucają wielkie pieniądze

Pogłoski łączące nastolatka z drużyną „Królewskich” pojawiały się w mediach od dłuższego czasu. Oferta złożona przed klub z Madrytu miała wynosić około 80 milionów euro. Jak jednak przekonują osoby decyzyjne we francuskim klubie, żadne pieniądze nie przekonają ich do wypuszczenia z rąk tak utalentowanego piłkarza. Florian Maurice, dyrektor sportowy Stade Rennais zapewnił, że Camavinga jest ważną częścią projektu na kolejny sezon.

Zmiany w linii pomocy?

Zakusy wobec Camavingi mogą świadczyć o planowanych zmianach w kolejnej formacji Realu. Jak wiemy z klubem na stałe pożegna się Achraf Hakimi. Wczorajsze pogłoski „Telegraph” mówiły o zainteresowaniu „Królewskich” Davidem Alabą. Czy zainteresowanie utalentowanym zawodnikiem oznacza też roszady w linii pomocy? Na pewno taki transfer wpisywałby się w nową politykę Realu dotyczącą kupowania młodych piłkarzy, co mogliśmy zaobserwować przy transakcjach dotyczących Viniciusa, Rodrygo czy Reiniera.