Arka Gdynia miała ofertę. Napastnik pozostaje stanowczy
Bez Karola Czubaka Arka Gdynia miałaby mocno utrudnione zadanie jeśli chodzi o walkę o powrót do PKO BP Ekstraklasy. Jerzy Chwałek z „Super Expressu” podał, że do klubu wpłynęła oferta z Belgii na 700 tysięcy euro. Snajper zabrał jednak stanowczo głos na ten temat i są to bardzo pozytywne wieści dla fanów Arki.
Arka ma rozchwytywanego snajpera
Jerzy Chwałek kilka dni temu (21 stycznia) poinformował, że Arka Gdynia otrzymała ofertę z Belgii na 700 tysięcy euro za Karola Czubaka. Nie sprecyzował jednak o jaki klub chodzi. Piotr Koźmiński z „goal.pl” dowiedział się, że to Kortrijk. Zdaniem dziennikarza ekipa z Beneluksu jest mocno zdesperowana, żeby jak najszybciej sprowadzić Czubaka w swoje szeregi. Gra tam w ataku młody Nacho Ferri, ale jest tylko wypożyczony z Eintrachtu. Zdobył jesienią sześć bramek. Kompletnie brakuje mu konkurencji. Kolejni gracze mają po maks dwa ligowe gole.
Po ostatnim sezonie, w którym gdynianie ośmieszyli się, wypuszczając z rąk awans w ostatnich kolejkach, w tym roku pewnie zmierzają po promocję do krajowej elity. Na ten moment zespół prowadzony od kolejnej rundy przez Dawida Szwargę zajmuje drugie miejsce w tabeli, ustępując o dwa punkty liderującej Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Ważne jest, aby utrzymać tą lokatę, bo wicemistrzostwo Betclic 1. Ligi także daje bezpośredni awans.
Arka Gdynia has received a good offer (€0.7M) from a Jupiler Pro League side 🇧🇪 for Karol Czubak, the current top scorer of 1. Liga with 14 goals
The Belgian team is proposing a two-and-a-half-year contract to Czubak
✍️: @Jerzy2014 pic.twitter.com/Mff4AzXd7P
— Polski Transfers 🇵🇱 (@polskitransfers) January 21, 2025
Spory udział w dobrych wynikach Arki ma napastnik – Karol Czubak. 25-latek występuje w zasadzie w każdym spotkaniu ekipy z północy Polski, strzelając przy tym gola za golem. Póki co Czubak prowadzi w klasyfikacji walki o tytuł króla strzelców, mając na swoim koncie 14 goli i jednocześnie wyprzedzając takich zawodników jak Angel Rodado (Wisła Kraków) czy Kacper Karasek (Termalica).
Zakończył sezon 2022/2023 z dorobkiem 21 bramek w I lidze, sięgając po koronę króla strzelców. W zeszłym sezonie także prezentował wysoką formę, strzelił bowiem 15 goli – wiele dało kluczowe punkty, jak z Miedzią Legnica czy GKS-em Tychy. Jak przekazał Maciej Słomiński z portalu „Interia.pl”, już latem do Arki wpłynęła oferta na ok. milion euro od ukraińskiej Polissii Żytomierz, która grała w el. Ligi Konferencji. Napastnik występuje w Arce od sezonu 2021/22 i od tego czasu zdążył zaliczyć już 130 występów. Wcześniej reprezentował interesy takich klubów jak Widzew Łódź czy Bytovia Bytów.
Czubak mówi nie!
Rzadko zdarza się, żeby kluby z najlepszych europejskich lig sięgały po piłkarzy z drugiego poziomu rozgrywkowego Polsce. Tym razem mamy jednak do czynienia z nie lada niespodzianką, gdyż – zdaniem Koźmińskiego – Kortrijk chce jak najszybciej przeprowadzić transakcję z Czubakiem w roli głównej. Obecny kontrakt związuje Czubaka z Arką Gdynia do 30 czerwca 2026 roku. Według portalu „Transfermarkt” napastnik jest warty około 700 tysięcy euro.
Karol Czubak zabrał głos w tej sprawie w wywiadzie dla portalu „Trojmiasto.pl” i było to już po medialnych doniesieniach o belgijskiej ofercie. Przedstawił tam swoje priorytety: – Wszystkie moje cele zostają takie same. Rekord goli w historii Arki pobiłem już w tamtym roku. Dlatego w tym roku, jak mówiłem – liczy się tylko awans, abyśmy w końcu mogli zagrać w Ekstraklasie.
Taką wypowiedzą stanowczo uciął spekulacje o odejściu z klubu.
fot. PressFocus