Szymon Pawłowski rozwiązał kontrakt ze swoim klubem
Szymon Pawłowski nie zabawił długo w Warcie Poznań. Były skrzydłowy Lecha Poznań wraz z Mateuszem Maćkowiakiem rozwiązali swoje kontrakty z „Zielonymi”. Obaj zawodnicy nie mogli liczyć na regularną grę w barwach pierwszoligowca, stąd podjęto decyzję o przedterminowym przerwaniu współpracy z zawodnikami.
Pawłowski rozwiązał odchodzi z Warty Poznań
Wraz z początkiem obecnych rozgrywek Szymon Pawłowski podpisał kontrakt z Wartą Poznań. Z klubu tego odeszło mnóstwo zawodników. Potrzeba było więc wielu nowych zakontraktować. Warta sprowadziła Pawłowskiego i liczyła głównie na jego umiejętności oraz doświadczenie tuż po spadku z PKO BP Ekstraklasy. Były reprezentant Polski występował wcześniej przez półtora roku w drugiej drużynie Lecha Poznań i radził sobie całkiem nieźle. Strzelił w tym czasie 11 goli i pomagał swoim doświadczeniem młodym chłopakom.
38-latek nie przebił się jednak do pierwszego składu Warty. Wystąpił w 11 meczach w lidze i tylko raz zameldował się od pierwszej minuty w starciu z Polonią Warszawa. Przegrywał rywalizację m.in z Maciejem Firlejem oraz Maciejem Żurawskim. Nie udało mu się strzelić również żadnego gola, miał na koncie jedną asystę przez 272 minut gry. System gry Warty z wahadłami także niezbyt mu odpowiadał, gdyż wcześniej w rezerwach Lecha i Zagłębiu Sosnowiec był ofensywnym pomocnikiem w systemie 4-3-3. W swoim prime w Lechu czy w kadrze Polski był za to typowym skrzydłowym.
Doszedł do porozumienia z klubem i rozwiązał swój kontakt za obopólną zgodą. Wraz z Szymonem Pawłowskim swoją umowę rozwiązał również Mateusz Maćkowiak. 23-latek wystąpił w obecnym sezonie w sześciu spotkaniach i już w grudniu trafił na listę transferową wraz z wieloma innymi zawodnikami.
ℹ️ Szymon Pawłowski i Mateusz Maćkowiak opuszczają Wartę Poznań i nie będą reprezentować jej barw w nadchodzącej drugiej części sezonu.
Panowie, dziękujemy i życzymy powodzenia w dalszej karierze! pic.twitter.com/Oq0I4oQw9W
— Warta Poznań (@WartaPoznan) January 10, 2025
Niegdyś wyróżniający się piłkarz Lecha Poznań
Szymon Pawłowski jest postacią bardzo dobrze znaną wszystkim fanom Ekstraklasy. Zawodnik wyróżniał w Zagłębiu Lubin, z którym w 2007 roku zdobył mistrzostwo Polski. Skrzydłowy nie miał wówczas jednak większego wkładu w grę swojego zespołu. Wystąpił w czterech spotkaniach ligowych i dopiero zaczął na dobre meldować się w drużynie. Z czasem jednak jego pozycja była coraz ważniejsza i stał się fundamentem „Miedziowych”.
W 2013 roku został piłkarzem Lecha Poznań. Już od pierwszych spotkań imponował formą, a w następnym sezonie pomógł „Kolejorzowi” wywalczyć mistrzostwo Polski za kadencji Macieja Skorży. W ówczesnych rozgrywkach zagrał w 33 meczach w lidze, strzelił dziewięć goli i zaliczył dziesięć asyst. W sumie reprezentował zespół z Wielkopolski w 153 spotkaniach i zdobył w nich 41 bramek oraz zanotował 36 asyst.
153 mecze w 🔵⚪️ koszulce, mistrzostwo Polski 🏆, 27 goli, 30 asyst i… ta historia będzie miała dalszy ciąg 😍 Szymon Pawłowski wrócił do Kolejorza i został piłkarzem naszej drugiej drużyny 🤝 Witamy z powrotem, dobrze Cię znowu widzieć w tych barwach 👋 pic.twitter.com/pDiXSkz21I
— Akademia Lecha Poznań (@AkademiaLP) January 31, 2023
W pierwszym sezonie w Zagłębiu występował na boiskach Ekstraklasy. Pawłowski spędził też kilka lat w Zagłębiu Sosnowiec – najpierw sezon w Ekstraklasie, a następnie na zapleczu polskiej elity. W styczniu 2023 roku rozwiązał tam kontrakt, a następnie powrócił do Lecha Poznań. Tym razem jednak związał się z jego rezerwami. Na poziomie drugiej ligi prezentował solidną postawę. Zdobył osiem bramek, ale zespół Lecha II nie uniknął degradacji, mimo także ogromnych wysiłków znakomitego młodego bramkarza Mateusza Pruchniewskiego.
Fot. PressFocus