Poważna kontuzja ważnego pomocnika Rakowa. Czeka go wielomiesięczna pauza

Raków kilka dni temu rozpoczął przygotowania do sezonu 2025/26. Wicemistrzowie Polski udali się do Arłamowa, po czym polecą na obóz przygotowawczy do Holandii. Okres przygotowawczy wiąże się z ruchami kadrowymi. „Medaliki” będą musiały zmienić co do nich plany, bo na treningu poważnej kontuzji doznał jeden z najważniejszych zawodników, który rozegrał aż ponad 2700 minut w zeszłym sezonie.
Braki kadrowe Rakowa
Raków Częstochowa zajął drugie miejsce w poprzednim sezonie PKO BP Ekstraklasy, ustępując jedynie Lechowi Poznań. Wicemistrzostwo dało im prawo do udziału w eliminacjach do Ligi Konferencji. W związku z występami w europejskich pucharach i chęcią walki o mistrzostwo Polski, drużynie Marka Papszuna potrzebne są wzmocnienia.
Do tej pory mistrzowie Polski z 2023 roku potwierdzili transfery czterech zawodników, m.in. Karola Struskiego z cypryjskiego Arisu Limassol. To właśnie z zestawieniem drugiej linii trener Papszun może mieć największe problemy, bo mimo że sprowadzono wspomnianego Struskiego, to odeszli już Ben Lederman i Peter Barath, a całkiem możliwe jest odejście innego filaru środka pomocy. Gustav Berggren ma bowiem zielone światło na odejście ze względu na „dżentelmeńską umowę”.
Jakby tego było mało, to na jednym z treningów poważnej kontuzji doznał Władysław Koczerhin: – Niezbyt dobre informacje płyną z treningu Rakowa. Vladyslav Kochergin podczas jednostki treningowej doznał urazu. Zawodnik od razu udał się na diagnozę, miał zabandażowane kolano. Więcej będzie wiadomo po badaniach – relacjonował Kamil Głębocki.
🚨 Niestety. Vladyslav Kochergin zerwał ACL. Historia się powtarza: sezon 23/24 – Ivi Lopez, sezon 24/25 – Srdjan Plavsic, 25/26 – Vladyslav Kochergin.
— Kamil Głębocki (@kamilglebocki) June 22, 2025
Jak już wiadomo, spełnił się czarny scenariusz, bowiem zawodnik zerwał więzadła krzyżowe. To oznacza wykluczenie z gry co najmniej przez całą rundę jesienną, a więc też na pewno w eliminacjach do Ligi Konferencji. Trwa czarna „letnia” seria zawodników z Częstochowy. Już trzeci rok z rzędu któryś z nich mierzy się z tym urazem. Dwa lata temu cały sezon stracił przez to Ivi Lopez, a znaczną część poprzednich rozgrywek opuścił Srdjan Plavsić.
Podstawowy zawodnik Rakowa
Ukrainiec trafił do Rakowa latem 2022 roku z Zorii Ługańsk, gdzie grał na różnych pozycjach – środkowego pomocnika, skrzydłowego lub prawego wahadłowego. Z miejsca stał się ważnym członkiem polskiej drużyny. Można pokusić się o stwierdzenie, że był jednym z tych, od których rozpoczynało się typowanie pierwszego składu. W pierwszym sezonie, który zakończył się mistrzostwem „Medalików”, zagrał w 45 meczach we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich 12 goli i miał cztery asysty. Występował w środku pola – czasami jako ten bardziej defensywny, czasami ofensywny.
W kolejnym drużynę przejął Dawid Szwarga. Pod jego wodzą Raków zakwalifikował się do fazy grupowej Ligi Europy. Rola Koczerhina nie zmalała – wystąpił w 50 meczach (osiem goli i cztery asysty).
#Ekstraklasa | Wisła Płock 1-2 Raków
Dos zarpazos de Vladyslav Kochergin 🇺🇦 en los últimos minutos meten en zona roja al Wisła Płock. Si no gana en Cracovia la última jornada su descenso parece seguro pese a una temporada relativamente tranquila#WPŁRCZpic.twitter.com/GtZAnR1bX0
— Eugenio González Aguilera (@Eugeniogonza2) May 22, 2023
Po powrocie do klubu Marka Papszuna 29-latek nie opuścił żadnego meczu, tylko trzykrotnie rozpoczynając na ławce rezerwowych. Stworzył żelazny duet pomocników wraz z Gustavem Berggrenem. Rozegrał ponad 2700 minut. Ten duet był tak istotny, że Szwed zajął drugie, a Ukrainiec czwarte miejsce pod względem rozegranych minut w zespole Rakowa. Teraz szkoleniowiec będzie miał niemały kłopot w zestawieniu środka pola. Konieczne będą zapewne kolejne ruchy transferowe. Raków wyrusza na obóz do Holandii 30 czerwca.
Fot. PressFocus