Nimes – Amiens. Typy, kursy
Piętnasta drużyna w tabeli ligi francuskiej ugości 11. drużynę obecnego sezonu Ligue 1. Mecze w środku stawki zawsze są ekscytujące, bowiem obie ekipy walczą albo o dołączenie do czołówki, albo o utrzymanie. Nimes – Amiens: typy i kursy do tego starcia znajdziesz w tym tekście.
Nimes – Amiens (sobota, 20:00)
W sobotni wieczór będziemy świadkami ciekawego meczu w Oksytanii. Dwie drużyny, których nadrzędnym celem w tym sezonie będzie utrzymanie się w Ligue 1. Obie drużyny dzielą w tabeli 4 miejsca ale tylko 2 pkt. Dolna część tabeli jest niezwykle wyrównana, różnice punktowe są bardzo małe co oznacza, że każdy pojedynczy mecz może być ważny i mieć wpływ na nastroje w klubie.
Drużyna z miasta znanego z włókiennictwa – Nimes ma na swoim koncie 9 pkt, które legitymuje bilansem 2-3-4. Po dobrym okresie od końca sierpnia do końca września i passie 4 meczów bez porażki przyszły 3 mecze bez zwycięstwa. Ale remis w ostatniej kolejce z faworyzowanym Lille daje nadzieję i z pewnością zostało przyjęte w Nimes jako mały sukces. Gole Riparta i Denkeya przez chwilę, dawały nawet prowadzenie zespołowi trenera Blaquarta ale potem wyrównał kapitalnie spisujący się w tym sezonie Osimhen. Kłopotem może być kontuzja podstawowego bramkarza Paula Bernardoniego. W 44 minucie meczu z Lille zmienił go młody Lucas Dias. 20 latek prawdopodobnie będzie miał szansę się pokazać w najbliższym meczu. Wciąż niedostępni dla trenera są Duljević i Depres, ale to urazy długoterminowe.
Amiens zajmuje 11 lokatę i gra w kratkę. 11 pkt. i bilans 3-2-4 mówi sam za siebie. 4 października drużyna z Pikardii odniosła bardzo ważne i prestiżowe zwycięstwo więc do sobotniego meczu będzie przystępowała w dobrych nastrojach. Wygraną 3-1 z Marsylią dały gole Aleesamiego, Guirassiego i Medozy. Co ciekawe gracze trenera Elsnera mieli tylko 32 % posiadania piłki ale potrafili wykreować sobie 11 sytuacji do zdobycia gola. To pokazuje, że Amiens nie jest może widowiskowym zespołem, ale do bólu skutecznym i muszą się tej drużyny obawiać nawet faworyci. Szczególnie dobrze prezentuje się czwórka zawodników ofensywnych wspomniani już Mendoza i Guirassy oraz Otero i Kakuta. Ten ostatni to prawdziwy piłkarski obieżyświat, zwiedził w karierze już ponad 10 klubów na różnych kontynentach. Do gry ma wrócić Chadrac Akolo, wypożyczony ze Stuttgartu. 5 zawodników zmaga się z urazami długoterminowymi ( Gouano, Konate, Eneme, Ghoddos i Jallet).
Wydaje się, że Amiens ma ciekawszą kadrę i większa jakość. W marcowym spotkaniu byli górą pokonując Nimes 2-1. Jedną z bramek zdobył wtedy Guirassy. Moim zdaniem Amiens wywiezie komplet punktów, a w meczu zobaczymy powyżej 2,5 gola.
Nimes – Amiens | 2 @ 3,75
Nimes – Amiens | powyżej 2,5 @ 2.02