Valencia CF, niegdyś jeden z czołowych klubów Hiszpanii, dziś znajduje się na krawędzi upadku. Jeszcze w sezonie 2018/19 piłkarze świętowali zdobycie Pucharu Króla, a teraz po raz kolejny walczą o utrzymanie w La Liga, będąc czerwoną latarnią rozgrywek. Co sprawiło, że klub o tak bogatej historii, który grał w finałach Ligi Mistrzów i zdobywał mistrzostwa...
Valencia CF - strona 2
Giorgi Mamardaszwili był jedną z gwiazd EURO 2024 i udowodnił mocną pozycję na rynku na swojej pozycji. Gruzin, czego można było się zresztą spodziewać, był tematem plotek choćby dotyczących gry w Premier League – mówiło się o Newcastle United. Do gry wszedł jednak Liverpool, któy widzi w nim zastępcę Alissona Beckera. Mamardaszwili trafi na Anfield,...
Walka reprezentacji o wielki talent, który posiada niejednolite korzenie jest powszechnym zjawiskiem w świecie piłki nożnej. Decyzję na temat swojej przyszłości podjął już Brahim Diaz. Podobną będzie musiał podjąć zawodnik Valencii Cristhian Mosquera. O jego względy zabiega reprezentacja Kolumbii. Nietoperz o kolumbijskich korzeniach Cristhian Mosquera urodził się w Alicante, niedaleko Valencii, w 2004 roku. Jego...
Piłkarz Valencii z koszmarnym urazem. Koniec kariery? Spotkanie Valencii z Realem Madryt w ramach 27. kolejki La Liga obfitowało w emocje. Media na całym świecie opisują sytuację z ostatniej minuty doliczonego czasu gry, kiedy to sędzia przerwał gwizdkiem bramkową akcję Realu Madryt. Kilka minut wcześniej doszło do katastrofalnego w skutkach incydentu, w którym osobą poszkodowaną...
Vinicius Junior był największym bohaterem Realu Madryt w wyjazdowym meczu z Valencią. Dublet Brazylijczyka uchronił „Królewskich” od drugiej w tym sezonie ligowej porażki i zapewnił remis 2:2. Niestety, wychowanek Flamengo po raz kolejny spotkał się z nieprzychylnymi komentarzami ze strony osób zgromadzonych na Estadio Mestalla. Jedna z kibicek uchwyciła nawet moment, w którym Vinicius nazywany...
W 27. kolejce La Liga Real Madryt mierzył się na Estadio Mestalla z Valencią. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, choć w doliczonym czasie „Królewscy” wpakowali piłkę do siatki po raz trzeci. Bramka Jude’a Bellinghama nie została jednak uznana. Anglik zdobył ją sekundy po końcowym gwizdku sędziego Jesusa Gila Manzano. Wszyscy ruszyli wściekli w kierunku arbitra. ...