Finał Azjatyckiej Ligi Mistrzów, czyli rewanż za… słynny mecz z Dudkiem

25.04.2024

Poznaliśmy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów w sezonie 2023/2024. O prymat na tym kontynencie powalczą Al-Ain oraz Yokohama F. Marinos. Obie ekipy prowadzą znani niegdyś snajperzy Hernán Crespo oraz Harry Kewell.

Koniec serii Al-Hilal

W pierwszym półfinale Ligi Mistrzów sensacją była porażka saudyjskiego Al-Hilal z drużyną Al-Ain ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wygrana 4:2 ekipy prowadzonej przez Hernána Crespo zakończyła ich fantastyczną serię 34 spotkań wygranych z rzędu. W rewanżu pyrrusowe zwycięstwo u siebie odniosło Al-Hilal. Już w pierwszej minucie Michael został sfaulowany w polu karnym. Bezbłędnie rzut karny wykorzystał Rúben Neves, jednak po 12 minutach było już 1:1. Erik popisał się bardzo precyzyjnym i płaskim uderzeniem z kilkunastu metrów. Zawodnik Al-Ain Ahmed Barman był bliski bramki, ale samobójczej. Piłka po jego główce uderzyła w słupek.

Gwiazdor Al-Hilal Salem Al-Dawsari w 51. minucie sprawił, że znów jego drużyna prowadziła w meczu. Michel czy Sergej Milinković-Savić mieli bardzo dobre okazje, by doprowadzić do dogrywki. Na przeszkodzie stanął jednak Khalid Eisa, czyli bramkarz Al-Ain. Ostatecznie dalej awansowali podopieczni Crespo. Dla drużyny z ZEA będzie to czwarty finał Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Dotychczas udało im się wygrać ten puchar raz – w 2003 roku. Dla Al-Ain to pierwszy finał tego prestiżowego pucharu od 2016 roku.

Yokohama M. cudem przetrwała

Warto dodać, że Azjatycka Liga Mistrzów ma dwie strefy wschodnią i zachodnią. Al-Ain wywalczyło awans ze strefy zachodniej. Powodem tego pomysłu jest zminimalizowanie podróży, które byłby duże, gdyby wszystkie drużyny na kontynencie azjatyckim grały ze sobą bez względu na wszystko. W strefie wschodniej najlepszą ekipą okazał się japońska Yokohama F. Marinos. Musiała odrabiać straty z pierwszego półfinały, w którym uległa na wyjeździe 0:1 koreańskiemu Ulsan HD FC.

Niedopowiedzeniem byłoby stwierdzenie, że rewanż stał się dramatycznym widowiskiem. W strugach deszczu znakomicie spisywała się drużyna z Jokohamy. Już po 30 minutach było 3:0 dla Japończyków. Ozdoba to druga bramka zdobyta przez Asahiego Uenakę. Matheus Salus w 35. minucie przypomniał, że w meczu gra jeszcze Ulsan HD FC. 3:1 premiowało nadal Yokohamę. Kilka minut później Takumi Kamijima specjalnie zatrzymał piłkę ręką. Arbiter wyrzucił go z boiska i Japończycy od 39. minuty grali o jednego mniej. Błyskawicznie dostali cios (gol już po trzech minutach w osłabieniu), ale w drugiej połowie nie stracili już bramki.

Trwała dominacja Ulsanu, jednak albo dobrze bronił golkiper William Popp, albo futbolówka, tak jak po strzale Kim Min-Woo uderzyła w słupek. Udało się cudem dociągnąć do dogrywki, która też nie przyniosła rozstrzygnięcia. Żaden z 34 strzałów Koreańczyków w drugiej połowie i dogrywce nie został zamieniony na bramkę. Wspomniany Woo okazał się czarną owcą, gdyż on jako jedyny w nie wykorzystał swojego karnego. Wielkim bohaterem został bramkarz Popp. Dla Yokohamy F. Marinos będzie to pierwszy finał w historii Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Będą oni niejako bronić honoru kraju, gdyż w poprzedniej edycji z triumfu cieszyła się Urawa Red Diamonds prowadzona przez Macieja Skorżę.

Niezwykły pojedynek trenerski

Hernán Crespo oraz Harry Kewell są dobrze znanymi postaciami kibicom piłki nożnej. Bardziej utytułowanym szkoleniowcem jest Argentyńczyk. Crespo w 2020 roku prowadzi Defensa y Justicia do triumfu w Copa Sudamericana. Poza tym sukcesem z argentyńską ekipą, w sezonie 2022/2023 wywalczył też z Al-Duhail SC tytuł mistrza Kataru.

Doświadczenie Kewella jest mniejsze. Samodzielnie prowadził on Crawley Town czy Oldham Athletic. W latach 2022-2023 był asystentem trenera w Celticu Glasgow. Od 2024 roku prowadził Al-Ain. Crespo też przeszedł do obecnej drużyny w trakcie sezonu (14 listopada 2023 roku). Obaj panowie grali przeciw sobie pięciokrotnie na murawie. Lepszy bilans ma zdecydowanie Kewell. Czterokrotnie jego drużyny (Leeds United i Liverpool F.C.) wygrywały z drużynami, w których grał Crespo. W sezonie 2004/2005 omawiani piłkarze grali ze sobą w finale Ligi Mistrzów UEFA. Wyniku AC Milan — Liverpool F.C. nie trzeba przypominać.

Kto okaże się lepszy na polu trenerki? Poznamy to 11 i 25 maja, gdy obaj panowie powalczą o swój pierwszy triumf w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Ciekawe scenariusze potrafi napisać futbol.

Fot. PressFocus

_____________________________________

Może zaciekawi was odrobina nostalgii! Zerknijcie także na nasz cykl pt. „Słynne drużyny EURO”:

  1. CZECHY 2004
  2. HISZPANIA 2012
  3. HOLANDIA 2000
  4. DANIA 2020
  5. DANIA 1992
  6. GRECJA 2004
  7. FRANCJA 1984