Co dalej z Joao Cancelo?

27.04.2024

Joao Cancelo obecnie jest tylko wypożyczony z Manchesteru City do Barcelony. Od dłuższego czasu trwa debata na temat przyszłości Portugalczyka. Nie ma pewności co do tego, czy Barcelona zdecyduje się wykupić 29-latka.

Jaka przyszłość przed Joao Cancelo?

Joao Cancelo w pewnym momencie był uważany za jednego z najbardziej wszechstronnych obrońców na świecie. Portugalczyk może grać nie tylko na obu bokach defensywy, ale też jako skrzydłowy. U Pepa Guardioli jako boczny obrońca schodził do środka pola i pełnił także rolę… głównego rozgrywającego. Nagle jednak coś się posypało.

Barcelona to dla Cancelo już trzeci klub w przeciągu półtora roku. Do tego stanu rzeczy doprowadziła kłótnia w Manchesterze City z Pepem Guardiola i tzw. „muchy w nosie”, że Katalończyk stawia na młodziutkiego Rico Lewisa. 29-latek nie ma czego szukać na Etihad Stadium. Klub wypożyczył go zimą 2023 roku na pół roku do Bayernu Monachium. Tam m.in. problemy z utrzymaniem regularności w grze nie skłoniły „Die Roten” do transferu definitywnego. Latem rękę do Cancelo wyciągnęła Barcelona. Przez pewien czas wydawało się, że zapracował sobie swoją grą na transfer definitywny. Jeszcze miesiąc temu Joan Laporta był niemal pewien, że zarówno Cancelo, jak i Joao Felix pozostaną w Barcelonie na dłużej.

Piłkarz chce zostać

Dziś jednak taki scenariusz z udziałem Cancelo wcale nie jest pewien. Głównie ze względu na nieustające problemy finansowe, ale i… dużo gorszą formę obrońcy, który popełnia głupie błędy. Klub wciąż pozostaje obciążony dodatkowymi kosztami rozbudowy Camp Nou. Na ten stadion piłkarze mają powrócić w następnym sezonie. Wobec takiego obrotu spraw nawet kolejne wypożyczenie może być mało prawdopodobne. Głos w sprawie zabrał też sam zainteresowany. Cancelo w rozmowie z „La Gazzetta dello Sport” powiedział, że mimo problemów chciałby dalej grać w Barcelonie:

Nie wiem jeszcze nic o mojej przyszłości, ale chciałbym tu zostać. Dorastałem, oglądając Barcelonę i Ronaldinho. Jest moim idolem. Jestem dumny, że noszę tę koszulkę i nie ma innego klubu, do którego chciałbym dołączyć.

Joao Cancelo wciąż związany jest długim kontraktem z Manchesterem City, bowiem kończy się on w czerwcu 2027 roku. Pep Guardiola ani myśli o powrocie Portugalczyka na Etihad Stadium. Wobec tego wypożyczenie bądź transfer definitywny mogą być nie tyle zbawienne dla samego piłkarza, co przede wszystkim dla City.

Błędy i niepewność

To coś, co ostatnio cechuje grę Portugalczyka. To m.in. Cancelo był jednym z winowajców fatalnych rezultatów z Villarrealem, czy Granadą w lidze. Dużo krytyki na Portugalczyka wylało się także po dwumeczu z PSG w Lidze Mistrzów. Faul Cancelo na Ousmane Dembele dał PSG karnego, którego wykorzystał Mbappe. Również ostatnie „El Clasico” było fatalne dla 29-latka. Lucas Vazquez tamtego wieczoru był nie do upilnowania. Jego akcję dały Realowi dwa gole, a głównym winowajcą ich straty był właśnie Joao Cancelo.

Po tamtym meczu głos zabrał legendarny Marco van Basten: – To szalone, że Cancelo nadal powtarza swoje błędy w wieku 29 lat – mówił holenderski mistrz Europy z 1988 roku. Taki obrót spraw powoduje, że pozycja Portugalczyka mocno się pogorszyła. W jego definitywnym transferze do Barcelony nie pomagają też problemy finansowe. Dodatkowo też do powrotu do gry szykuje się wychowanek Barcelony Alejandro Balde.

Alejandro Balde pierwszym wyborem Xaviego?

20-latek to wychowanek Barcelony. Od początku, gdy tylko wszedł do pierwszej drużyny, był uważany za naturalnego następcę Jordiego Alby. Stopniowo był wprowadzany przez Xaviego do gry, jednak w styczniu tego roku na tego młodziaka spadł ogromny cios. W trakcie meczu Pucharu Króla z Athletic Bilbao doznał poważnej kontuzji. Po badaniach okazało się, że Balde ma uraz mięśnia uda w prawej nodze. Początkowo mówiło się o kilku tygodniach przerwy, lecz wkrótce konieczna okazała się operacja. To oznaczało minimum cztery miesiące rekonwalescencji, co w konsekwencji skutkuje brakiem możliwości powrotu na boisko w tym sezonie.

Przez pewien moment Alejandro Balde rywalizował właśnie z Joao Cancelo na lewej stronie defensywy. W przyszłym sezonie, jeśli nic się nie zmieni, to właśnie młody Hiszpan będzie pierwszym wyborem Xaviego.

fot. PressFocus

Może zaciekawi Was odrobina nostalgii! Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:

  1. CZECHY 2004
  2. HISZPANIA 2012
  3. HOLANDIA 2000
  4. DANIA 2020
  5. DANIA 1992
  6. GRECJA 2004
  7. FRANCJA 1984
  8. ŁOTWA 2004
  9. CZECHY 1996