Hiszpania poważnie osłabiona w półfinale EURO 2024

07.07.2024
Ostatnia aktualizacja 8 lipca, 2024 o 11:25

Hiszpania w dramatycznych okolicznościach pokonała Niemców w ćwierćfinale EURO 2024. Wielu graczy dało z siebie wszystko, czasami aż zbyt wiele. W półfinale trener „La Furia Roja” Luis de la Fuente nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich graczy.

Hiszpania wykartkowana

W 1/2 finału EURO 2024 nie zagrają dwaj podstawowi defensorzy Hiszpanii. Robin Le Normand i Dani Carvajal, bo o nich mowa, zostali wykluczeni ze spotkania o finał poprzez dostanie dwóch żółtych kartek w turnieju. Kara za dwie żółte kartki to jeden mecz zawieszenia. Le Normand oraz Carvajal dostali drugie napomnienie w ćwierćfinale z Niemcami.

Ciekawszy jest przypadek prawego obrońcy Realu Madryt. Dani Carvajal dostał żółtą kartkę w 100.minucie, która wykluczała go z półfinału. W końcówce defensor wiedząc, że i tak będzie w kolejnym spotkaniu Hiszpania będzie musiała sobie radzić bez niego bez pardonu powalił Jamala Musialę. W związku z tym sędzia Anthony Taylor pokazał mu drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwony kartonik. Jednak Carvajal będzie mógł zagrać w ewentualnym finale. Piłkarz dostał dwie żółte kartki w jednym meczu, a nie bezpośrednią czerwoną, co oznacza, że będzie pauzował tylko jeden mecz.

Kontuzja Pedriego

Na początku meczu Toni Kroos dość brutalnie sfaulował Pedriego. Hiszpan próbował wrócić do gry, ale bezskutecznie. Przez niemal całe spotkanie drużyna pod batutą de la Fuente musiała grać bez środkowego pomocnika FC Barcelony. Realizator spotkanie pokazywał Pedriego siedzącego na ławce z obandażowaną nogą. Na razie federacja nie poinformowała, ile potrwa pauza pomocnika. Cała Hiszpania drży.

Według dziennikarza katalońskiego „Sportu” Toniego Juanmartiego Pedri doznał skręcenia więzadła pobocznego piszczelowego w lewym kolanie. Natomiast inny żurnalista Gerard Romero twierdzi, że zawodnik FC Barcelony nie będzie mógł występować przez miesiąc.

Kto zastąpi podstawową trójkę?

Selekcjoner de la Fuente stanie przed nie lada wyzwaniem, aby załatać dziury w składzie spowodowane kartkami i prawdopodobną absencją Pedriego z powodu urazu. W czasie meczu trener Hiszpanów zdjął z murawy Le Normanda i Pedriego. Zastąpili ich odpowiednio Nacho oraz Dani Olmo. Wydaje się, że to oni powinni wskoczyć do podstawowej „11” drużyny z Półwyspu Iberyjskiego. W ćwierćfinale z Niemcami Olmo został wybrany najlepszym graczem meczu przez UEFA, Hiszpan zanotował gola oraz asystę. Pedriego zastąpić może również Mikel Merino, czyli strzelec bramki w spotkaniu z „Die Mannschfat” na 2:1 lub Martín Zubimendi, Álex Baena lub Fermin Lopez.

Nacho to środkowy obrońca numer trzy w hiszpańskiej kadrze. Doświadczony defensor miał sinusoidalny sezon 2023/2024. Wiosną 2024 roku Nacho zaczął grać na solidnym poziomie, jego dobra gra była widoczna np. w finale Ligi Mistrzów. W obwodzie jest jeszcze Dani Vivian z Athletic Bilbao. Były już gracz Realu Madryt to siła doświadczenia, a poza tym w starciu z Niemcami spisał się nieźle.

Jedynym naturalnym następcą Daniego Carvajala jest Jesús Navas. Jedyny w składzie Hiszpanii mistrz świata oraz mistrz Europy na „stare lata” bardzo dobrze radzi sobie jako prawy obrońca w Sevilli. Niegdyś Navas szalał na boiskach jako prawoskrzydłowy. Innym pomysłem jest wystawienie wszechstronnego Nacho, ale de la Fuente zapewne wystawi go na środku obrony. Przed selekcjonerem „La Furia Roja” trudne wyzwanie, aby zastąpić trzech dotychczas podstawowych zawodników dobrze naoliwionej maszyny.

fot. PressFocus

Coś dla sentymentalnych! Oto cykl pod tytułem: „Słynne drużyny EURO” o reprezentacjach, które zasłynęły na tym turnieju w przeszłości: