Legia Warszawa sprzedaje napastnika

07.07.2024

Legia Warszawa w letnim okienku transferowym robi niezłą czystkę. Pozyskała już sześciu zawodników, co oznacza, że spodziewać należy się także transferów wychodzących. Jednym z nich ma być uprzątnięcie 'napadu’. Przesądzone wydaje się odejście Blaża Kramera. Słoweniec według informacji pożegnał się z kolegami z szatni i zasili barwy jednego z tureckich klubów Superlig, tamtejszej ekstraklasy.

Legia Warszawa sprzedaje napastnika

Trzecia drużyna PKO BP Ekstraklasy latem pozyskała już sześciu zawodników. Claude’a Goncalvesa, Jean-Pierre’a Nsame, Kacpra Chodynę, Rubena Vinagre, Marcela Mendesa-Dudzińskiego oraz Lucasa Linharesa 'Luquinhasa’. Teraz przyszła pora na transfery wychodzące, mimo iż Legia finalnie może zakończyć według pogłosek aż na dziewięciu ruchach do klubu.

Usługami napastnika Blaża Kramera z czasem było zainteresowanych coraz więcej klubów – wiadomo, że między innymi chodziło o Eyupspor, w którym trenerem jest sam Arda Turan. Beniaminek Superlig zagra w niej po raz pierwszy, stąd liczy na jakościowe wzmocnienia kadry bardziej niż ktokolwiek inny w lidze.

Legia pozbędzie się piłkarza i sprzedaje go do innego tureckiego klubu. Wybór padł na Konyaspor. W nowym klubie Kramer będzie kolegą Jakuba Słowika, który w tym roku po pięciu latach wojaży po Japonii zdecydował się wrócić bliżej domu. Do niedawna Słowik miał za kompana byłego mistrza świata z Rosji, Stevena N’Zonziego. Francuz w ostatnich latach głównie kojarzony jest jednak przez pryzmat nieudanych zakupów Monchiego w Romie.

Słoweniec przybył na Łazienkowską z wolnego transferu po zdobyciu mistrzostwa Szwajcarii w FC Zurich. Jego trenerem był tam uznany w Bundeslidze Andre Breitenreiter, a kolegą z zespołu – przyszły reprezentant Włoch, Willy Gnonto. W Legii zanotował łącznie 12 trafień w 46 spotkaniach, jednak był nękany przez kontuzje i zagrał niecałe 1500 minut w tym czasie.

Kramer z klubem ze stolicy wywalczył Puchar Polski, Superpuchar Polski oraz awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Napastnik ma w Warszawie umowę ważną przez rok, więc nie należy wykluczać zarobku klubu z Łazienkowskiej na Słoweńcu.

Fot. PressFocus

Coś dla sentymentalnych! Oto cykl pod tytułem: „Słynne drużyny EURO” o reprezentacjach, które zasłynęły na tym turnieju w przeszłości: