Gorące info
Chcesz reklamować się na naszym profilu? Zapraszamy do współpracy.

Gwiazda EURO 2024 zmieni klub?

Napisane przez Rafał Dubiel, 29 czerwca 2024
EURO 2024

Reprezentacja Gruzji jest absolutną rewelacją tegorocznego EURO. Gruzini w fantastycznym stylu po zwycięstwie nad Portugalią awansowali do fazy pucharowej, gdzie zmierzą się z Hiszpanią. Jedną z gwiazd drużyny jest Georges Mikautadze, strzelec trzech bramek co czyni go obecnie najlepszym strzelcem mistrzostw Europy.

Sensacja na EURO 2024

Zarówno selekcjoner Willy Sagnol, jak i jego piłkarze mają praktycznie zerowe doświadczenie na turnieju tej rangi. Wyszli więc z nastawieniem, że nie mają nic do stracenia i chcą po prostu grać w piłkę. Stąd biorą się odważne próby ataków, jak i w obronie, gdzie każdy z piłkarzy na placu gry chce uczestniczyć w akcji. Dzięki temu udało im się zdobyć bramkę przeciwko Turcji (1:3), zremisować z Czechami (1:1) oraz sensacyjnie pokonać Portugalię (2:0).

Nie udałoby się to gdyby nie 23-letni napastnik Georges Mikautadze. Zawodnik FC Metz oprócz tego, że w każdym meczu zdobywał gola był też niezwykle aktywny w akcjach ofensywnych „Krzyżowców”. Świetna postawa Gruzina zwróciła uwagę europejskich klubów. Jak informuje Fabrizio Romano, zawodnik osiągnął już ustne porozumienie z nowym pracodawcą, którym ma zostać AS Monaco.

Klub ten właśnie stracił swoją legendę i największą gwiazdę. Wissam Ben Yedder zdobył 20 bramek w poprzednim sezonie i reszta w zespole nawet się do niego nie zbliżyła. Kończy mu się jednak kontrakt i od miesiąca wiadomo, że go nie przedłuży. AS Monaco pilnie potrzebuje więc bramkostrzelnej dziewiątki. Świetny turniej Gruzina tylko pomógł w podjęciu decyzji.

We Francji był gwiazdą

Klub z księstwa chce, by gwiazda EURO 2024 podpisała kontrakt jeszcze przed zakończeniem mistrzostw Europy. Urodzony w Lyonie zawodnik fantastycznie spisywał się w barwach FC Metz, z którego latem 2023 trafił do Ajaxu Amsterdam. W Eredivisie nie zyskał aprobaty ze strony szkoleniowca i holenderskiej ligi podbić nie zdołał. Dlatego już zimą wrócił do FC Metz gdzie ponownie grał spektakularnie zdobywając 14 bramek w 22 występach.

Jego genialna gra nie wystarczyła jednak, by utrzymać FC Metz w Ligue 1. Klub zajął dopiero 16. pozycję i musiał o utrzymanie walczyć w barażach. W tychże lepszym zespołem okazało się Saint-Etienne, które po dogrywce w meczu rewanżowym zapewniło sobie powrót do francuskiej elity, wysyłając FC Metz do Ligue 2.

fot. PressFocus

Coś dla sentymentalnych! Oto cykl dla pod tytułem: „Słynne drużyny EURO”, o reprezentacjach, które zasłynęły na tym turnieju w przeszłości:

Naczelny redakcyjny krytyk. Merytorykę łączy z humorem. Pisze o wszystkim tym, o czym nikt inny nie chce pisać. Prywatnie kibic Realu Madryt i Asseco Resovii Rzeszów, więc można również powiedzieć, że lubi sukces... okraszony szczyptą masochizmu.