Milan bez dopingu w następnym meczu domowym

04.05.2024

Milan w ostatnim czasie znajduje się w centrum zamieszania przez poszukiwania nowego trenera. Kibice założyli petycję wynikająca z niezadowolenia z klubowych ambicji w związku z zaawansowanymi negocjacjami z hiszpańskim trenerem Julenem Lopeteguim. Taka reakcja… zadziałała, bo klub zdecydował się porzucić temat. Nie zmienia to jednak faktu, że wielu fanów jest zniesmaczonych. 

Milan bez dopingu w następnym meczu domowym

Ultrasi z Curva Sud Milano zdecydowali się nie podejmować żadnych prób dopingu w najbliższym spotkaniu z Genoą, które odbędzie się na San Siro w niedzielny wieczór. Grupa nie okaże podczas najbliższego ligowego starcia żadnego wsparcia. Dlaczego? To w ramach protestu związanego z niepokojącymi dla nich wydarzeniami dziejącymi się wokół klubu.

Planowany jest brak rozwieszania banerów oraz machania flagami. Zachęcają też do przyłączenia się do protestu. Mają oni na celu zachęcić klub do inwestycji, a także do tego, by wybrać nowego trenera z wiedzą jak odpowiednio motywować drużynę oraz cenić i budować młodych piłkarzy. Wierzą też, że taka forma protestu skłoni „górę” do odpowiedniego zagospodarowania środkami na transfery, aby wzmocnić drużynę piłkarzami, którzy załatają konieczne dziury w składzie.

Milan kończy właśnie drugi z rzędu sezon bez trofeum. Odpadł w Coppa Italia już na etapie ćwierćfinału z Atalantą, a w Lidze Europy, po spadku z 3. miejsca w „grupie śmierci” w Lidze Mistrzów, także w ćwierćfinale z Romą Daniele De Rossiego (0:1 i 1:2). Jeżeli chodzi o rozgrywki ligowe, to także przegrał w bolesny sposób, ponieważ Inter zapewnił sobie Scudetto bezpośrednio po derbach Mediolanu.

Wydaje się przesądzone, że era Stefano Piolego po prawie pięciu latach dobiegnie końca, a klub skończy sezon na ligowym podium. Szkoleniowiec z Parmy zdobył w Mediolanie mistrzostwo Włoch w sezonie 2021/22, a rok później dotarł do półfinału Ligi Mistrzów. Trenerowi zarzuca się głównie brak wypracowanych schematów, notoryczne porażki w derbach Mediolanu z Interem, a także brak częstszego wykorzystywania w meczach piłkarzy z Primavery (ci w ostatnich dwóch sezonach – półfinał oraz finał młodzieżowej Ligi UEFA).

Fot. PressFocus

Może zaciekawi Was odrobina nostalgii! Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:

  1. CZECHY 2004
  2. HISZPANIA 2012
  3. HOLANDIA 2000
  4. DANIA 2020
  5. DANIA 1992
  6. GRECJA 2004
  7. FRANCJA 1984
  8. ŁOTWA 2004
  9. CZECHY 1996
  10. TURCJA 2008
  11. HOLANDIA 1988
  12. WALIA 2016

A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:

  1. EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenkahhera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
  2. EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
  3. EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku