PSV wraca na mistrzowski tron po sześciu latach przerwy

05.05.2024

Sezon w największych ligach na świecie powoli dobiega końca. Dziś poznaliśmy nowego mistrza Holandii. Zostało nim PSV, które powraca na mistrzowski tron po sześciu latach przerwy. 

PSV pewne mistrzostwa

Do końca sezonu Eredivisie pozostały jeszcze trzy kolejki, ale już dziś wiemy, że PSV jest pewne zdobycia mistrzowskiego tytułu. Co prawda „De Club van Zuid” rozegra jeszcze dziś swoje spotkanie z niewalczącym już o nic Zwolle, ale nawet zwycięstwo nic im już nie da. Stało się tak dzięki wygranej PSV w meczu ze Spartą Rotterdam 4:2. Przewaga nad drugim w tabeli Feynoordem wzrosła już do 12 punktów.

PSV było w tym sezonie prawdziwą maszynką do wygrywania. Podopieczni Petera Bosza wygrali aż 28 spotkań ligowych. Tylko raz przegrali z NEC Nijmegen 3:1 w marcu tego roku. Do tego zanotowali trzy remisy.

„Rolnicy” byli w tym sezonie też niezwykle skuteczni pod bramką rywala. Ich bilans bramkowy na ten moment to 107 bramek strzelonych i tylko 19 straconych. Prawdziwym „goleadorem” okazał się Luuk de Jong. Holender zdobył aż 27 bramek. Dołożył do tego też aż 14 asyst. Niezwykle skuteczni również byli Johan Bakayoko oraz Guus Til. Belg strzelił 11 bramek, a Holender 10.

Podopieczni Petera Bosza równie dobrze w tym sezonie spisali się w Lidze Mistrzów. Udało im się awansować do dalszych gier z drugiego miejsca w grupie, w której byli też Arsenal, Lens i Sevilla. Natomiast już w 1/8 finału lepsza okazała się Borussia Dortmund, która wygrała w dwumeczu 3:1.

Dla trenera PSV Petera Bosza to będzie drugie trofeum na stanowisku trenera PSV w tym sezonie. Na początku udało się wygrać też Superpuchar Holandii.

Walka o awans trwa

W Eredivisie znamy pierwsze rozstrzygnięcia. Natomiast na zapleczu Holenderskiej ekstraklasy dzieją się ciekawe rzeczy.

Pewne awansu z Eerste Divisie jest Willem II. Natomiast do ostatniej kolejki będziemy musieli poczekać, kto bezpośrednio z drugiego miejsca awansuje do Eredivisie. Mogą być to albo Roda JC, albo Groningen. Co ciekawe obie ekipy zmierzą się w bezpośrednim starciu za tydzień o awans. Choć Roda była już blisko dokonania promocji w ostatniej kolejce. Świętowanie już trwało, gdy jednak Groningen brutalnie je stłumiło. 

Trzeci beniaminek holenderskiej ekstraklasy zostanie wyłoniony w play-offach.

fot. screen Twitter

Może zaciekawi Was odrobina nostalgii! Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:

  1. CZECHY 2004
  2. HISZPANIA 2012
  3. HOLANDIA 2000
  4. DANIA 2020
  5. DANIA 1992
  6. GRECJA 2004
  7. FRANCJA 1984
  8. ŁOTWA 2004
  9. CZECHY 1996
  10. TURCJA 2008
  11. HOLANDIA 1988
  12. WALIA 2016

A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:

  1. EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenkahhera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
  2. EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
  3. EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
  4. EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie