Rummenigge: „Bayern powinien być bardziej hermetyczny”

Karl-Heinz Rummenigge nie pełni już od kilku lat funkcji decyzyjnych w Bayernie. Nie omieszkał jednak wypowiedzieć się dla hiszpańskiego dziennika „AS” w przeddzień pucharowego klasyku, jakim jest rewanż w fazie półfinału Ligi Mistrzów między Realem Madryt a Bayernem Monachium. „Kalle” wyraził swoje zdanie choćby na temat aktualnego zamieszania panującego w klubie w związku z notorycznymi odmowami przez trenerów w mediach.

Bayern szuka trenera i nie może znaleźć. Dosadny komentarz „Kalle”

„Kalle” Rummenigge przez lata był bardzo mocno związany z Bayernem. W latach 1991–2002 był jego wiceprezesem, a w latach 2002-2021 prezesem rady nadzorczej. Sam też jako piłkarz grał tam przez 10 lat (1974-1984). Zdobył mnóstwo indywidualnych nagród i był wyróżniającym się napastnikiem. „Kicker” aż przez siedem sezonów z rzędu umieszczał go w drużynie sezonu. Z Bayernem wygrał między innymi dwa Puchary Europy. Był cenionym piłkarzem, ale i działaczem. To właśnie za jego kadencji sprowadzono Roberta Lewandowskiego, który okazał się czołowym, jak nie najlepszym, wolnym transferem w historii futbolu.

Bayern Munich have announced the singing of Robert Lewandowski on a five-year deal. He will join for free in the summer.

— Get Football News (@GetFootballNews) January 4, 2014

Legenda klubu z Allianz Arena skwitowała dosadnie zamieszanie w klubie z wyborem trenera: – Są to tematy, w które nie jestem już bezpośrednio zaangażowany (…). Mogę jednak jedynie zalecić, aby znów działać trochę bardziej hermetycznie. Kiedyś podpisałem kontrakt z Pepem, pracowaliśmy nad tą operacją łącznie przez sześć miesięcy i nikt się o tym nie dowiedział. Musisz działać strategicznie, ale tak, aby każdy twój kolejny ruch nie był codziennie opisywany we wszystkich gazetach.

Rummenigge widzi przecież co w tym momencie dzieje się w jego ukochanym klubie i zwraca uwagę na to, że brak w klubie stabilności.  Dodał w tej sprawie:

Najważniejszą rzeczą jest ciągłość. Musimy być samokrytyczni w tej kwestii. Ostatnio nieco zboczyliśmy z naszej ścieżki, zarówno na boisku, jak i w zarządzaniu klubem. FC Bayern musi odzyskać stabilność, która charakteryzowała go w lidze na wszystkich poziomach. Trzeba pamiętać, że ludzie tacy jak Uli, Franz i ja sprawowaliśmy stery przez taki czas, który wydawał się, jakby to było sto lat. Trudno jest osiągnąć taką trwałość na pozycji lidera, ale FC Bayern musi wrócić na ścieżkę ciągłości.

Nie zabrakło także komentarza dotyczącego stricte sytuacji boiskowej. W kontekście rewanżowego meczu w półfinale powiedział z kolei: – Ciężko jest przetrwać na Bernabeu, ale to możliwe. Lipsk pokazał to w 1/8 finału, mój przyjaciel Pep również. Można sprawić Realowi problemy (…) Pomaga nam to, że nie liczą się już gole na wyjeździe, więc de facto zaczynamy od 0:0.

Rewanż obie renomowane ekipy rozegrają w środę w Hiszpanii.

Fot. PressFocus