Prezydent PSG wyszedł z siebie. „Czy ty masz w ogóle pojęcie o piłce?”

Sytuacja w PSG, delikatnie mówiąc, jest napięta. Klub ze stolicy Francji po raz kolejny odpadł z Ligi Mistrzów, co zezłościło nie tylko kibiców i zawodników, ale także samego prezydenta PSG – Nassera Al-Khelaifiego. Katarski szejk, który wiele lat spędził na kortach tenisowych, swoją złość postanowił rozładować na zadającym pytanie dziennikarzu.

PSG w Lidze Mistrzów – cierpliwość się kończy?

Nasser Al-Khelaifi od lat poświęca ogromne zasoby finansowe na rozwój klubu ze stolicy Francji. Przypomnieć można chociażby transfery Neymara czy Kyliana Mbappe, którym towarzyszyły wielkie, ale i często brudne pieniądze. Gdy wydawało się, że potrzeba im już bardzo niewiele do sukcesu, to ściągnęli z wolnego transferu Lionela Messiego.

Mimo to ekipa PSG jeszcze nigdy nie zwyciężyła w rozgrywkach Ligi Mistrzów, co w porównaniu z nazwiskami, które grają (bądź grały) dla paryżan śmiało możemy uznać za absurdalne. Raz tylko udało się im dotrzeć do finału, gdzie zostali pokonani przez Bayern z Robertem Lewandowskim w składzie. Może Gianluigi Buffon sugerujący, że piłkarze w Paryżu są zbyt rozproszeni urokami samego miasta miał tutaj rację?

We've seen some of the biggest names in football play for PSG in recent times ✨

Their hunt for an elusive first-ever Champions League title continues ⏳ pic.twitter.com/DNm1gKH4at

— ESPN FC (@ESPNFC) May 8, 2024

Pewnym jest, że fani z całego świata regularnie śmieją się z PSG, a klubowi została już przyklejona łatka drużyny piłkarskich „przegrywów”. Tę zdjąć się da wyłącznie wygrywając Ligę Mistrzów, jednak póki co na to się nie zanosi.

Prezydent PSG zirytowany

Po ostatnim półfinałowym meczu z Borussią Dortmund, po którym ekipa PSG odpadła z rozgrywek Ligi Mistrzów jeden z dziennikarzy zapytał prezydenta Nassera Al-Khelaifiego, czy o swoje stanowisko po sezonie spokojny może być obecny szkoleniowiec paryżan – Luis Enrique. Po tym pytaniu katarski szejk mocno się zirytował i wypalił do redaktora:

Czy Ty jesteś poważny, zadając to pytanie? Czy choć odrobinę pojmujesz futbol? Budujemy długofalowy projekt, mamy najmłodszy skład w Europie. Przyszłość rysuje się w jasnych barwach. Będziemy dalej zmierzać do celu.

Pytanie zadane przez dziennikarza miało jednak swoje podstawy, gdyż w przeszłości Al-Khelaifi dość szybko zwalniał trenerów i rzadko dawał im drugą szansę, a szkoleniowcy zatrudniani przez Katarczyka nie wytrzymywali na stanowisku więcej niż półtora roku. Dużym błędem było według wielu ekspertów zwolnienie Thomasa Tuchela, który w sumie jako jedyny z trenerów potrafił okiełznać wielkie ego i nazwiska, czego efektem był historyczny, pierwszy finał Ligi Mistrzów dla klubu.

Rewolucja w PSG

Jedno jest jednak pewne – latem klub ze stolicy Francji czeka kolejna, ogromna przebudowa, a największym zadaniem stojącym przed prezydentem będzie zastąpienie supergwiazdy – Kyliana Mbappe. Francuz nie zamierza przedłużać umowy. Od wielu lat bezskutecznie walczy o zwycięstwo w Lidze Mistrzów i najprawdopodobniej przeniesie się na zachód Starego Kontynentu – do Realu Madryt, który jest jego wymarzonym klubem dzieciństwa.

Na Parc de Princes widać jednak delikatne światełko w tunelu, gdyż w drużynie ze stolicy Francji nie brakuje zawodników młodego pokolenia, którzy już teraz są w stanie brać na siebie ciężar gry. Takim graczem z pewnością jest Portugalczyk Vitinha, o którym więcej pisaliśmy TUTAJ. To dopiero 24-latek, więc jeszcze kilka ładnych lat gry ma przed sobą. Po drugim półfinale jako jeden z nielicznych nie może mieć sobie nic do zarzucenia, bo był najlepszym piłkarzem PSG. Bryluje również młokos Warren Zaïre-Emery, który niedawno skończył dopiero 18 lat i w ostatnich dniach przedłużył umowę do 2029 roku.

🚨❗️ PSG chairman Al Khelaifi on Luis Enrique’s future: “Are you serious with this question? Honestly, do you know and understand some football?”.

“We are building a long term project with the youngest squad in Europe, future will be bright. We will keep going”. pic.twitter.com/vqnsAaG2vF

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 7, 2024

fot. PressFocus