Katarzyna Kiedrzynek zakończyła karierę w reprezentacji Polski
Katarzyna Kiedrzynek zdecydowała się zakończyć karierę reprezentacyjną. Jedna z najwybitniejszych polskich piłkarek poinformowała o swojej decyzji za pomocą mediów społecznościowych i wywiadu, jakiego udzieliła oficjalnej stronie „Łączy nas piłka”.
Katarzyna Kiedrzynek kończy reprezentacyjną karierę
Katarzyna Kiedrzynek rozpoczęła piłkarską karierę w Motorze Lublin. Następnie przeniosła się do Górnika Łęczna, a w 2013 roku postanowiła spróbować swoich sił zagranicą i została bramkarką Paris Saint-Germain. Podczas pobytu we Francji świętowała wiele sukcesów. Cztery razy zagrała w finale Ligi Mistrzyń, trzy razy była wybierana najlepszą bramkarką ligi francuskiej, a cztery razy trafiła do jedenastki sezonu. W 2016 roku została uznana za trzecią bramkarkę globu przez Światowy Związek Piłkarzy i Piłkarek. Cztery lata później przeniosła się do VfL Wolfsburga, gdzie dzieliła szatnie z Ewą Pajor. W 2023 roku ponownie została piłkarką Paris Saint-Germain i podpisała ze stołecznym klubem dwuletnią umowę.
Kończy się pewna epoka w kobiecej reprezentacji Polski. Po piętnastu latach karierę w narodowych barwach zdecydowała się zakończyć Katarzyna Kiedrzynek. Dziękujemy! 🇵🇱⤵️
— PZPN (@pzpn_pl) May 9, 2024
Kiedrzynek zadebiutowała w reprezentacji Polski w 2009 roku w wygranym 4:1 meczu kwalifikacji mistrzostw świata z Ukrainą. Wcześniej występowała w zespołach młodzieżowych. 33-latka wystąpiła w drużynie narodowej 64 razy, a w 24 meczach zaliczyła czyste konto. W 2023 roku „Biało-Czerwone” z Kiedrzynek na pokładzie wygrały swoją grupę w pierwszej edycji kobiecej Ligi Narodów i awansowały do dywizji A. Bramkarka ostatni mecz rozegrała 9 kwietnia tego roku w przegranym meczu przeciwko Austrii 1:3.
Zdrowie już nie te…
Ostatnio jest drugą bramkarką PSG i przesiaduje głównie na ławce rezerwowych, a i w reprezentacji Nina Patalon coraz częściej stawia na Kingę Szemik ze Stade Reims, która ma w Ligue 1 pewną grę i od teraz prawdopodobnie będzie golkiperką numerem jeden między słupkami Polski. Kiedrzynek postanowiła bowiem zakończyć karierę w kadrze. O swojej decyzji poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych:
Po 18 latach reprezentowania biało-czerwonych barw z największą dumą i honorem, nadszedł ten nieuchronny czas, by zakończyć przygodę z drużyną narodową. Towarzyszyła mi ona przez prawie całe dorosłe życie. Przeżyłam wiele wspaniałych chwil, też wiele trudnych, które wykuwały mój charakter. Miałam przyjemność grać u boku wspaniałych piłkarek i poznałam mnóstwo przyjaciół. Nie zapomnę tych lat nigdy.
Co zadecydowało? Głównie zdrowie. Bramkarka udzieliła obszernego wywiadu portalowi „Łączy nas piłka”, w którym opowiada, że długo do takiej decyzji dojrzewała i sporo ją ona kosztowała. Nie chce grać w reprezentacji, podczas gdy nie może dać z siebie wszystkiego. Rezygnuje tak naprawdę w ważnym dla naszej kadry momencie:
To się tak mówi, że mamy za chwile baraże, za rok ewentualne mistrzostwa Europy. Ale w moim wieku to jak lata świetlne. Na EURO miałabym 34 lata. Nie chciałabym jechać na mistrzostwa odgrywając tylko jakąś rolę pozaboiskową. Uwielbiam spędzać czas z tymi dziewczynami, ale frustrowałoby mnie to, że nie mogę dać z siebie wszystkiego na boisku. Jestem jednak dumna z tego, że wróciłam po kontuzjach, po tym trudnym czasie i pomogłam kadrze w awansie do dywizji A. Teraz będę ściskać kciuki za wyjazd na EURO!
Cały wywiad z Kasią Kiedrzynek dostępny jest TUTAJ.
Fot. PressFocus
- CZECHY 2004
- HISZPANIA 2012
- HOLANDIA 2000
- DANIA 2020
- DANIA 1992
- GRECJA 2004
- FRANCJA 1984
- ŁOTWA 2004
- CZECHY 1996
- TURCJA 2008
- HOLANDIA 1988
- WALIA 2016
A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:
- EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenkahhera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
- EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
- EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
- EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie
Tworzymy codziennie także nasz przewodnik po EURO 2024: