Manchester United zarobi na finale Ligi Mistrzów?
Mimo że Manchester United prowadzony przez Erika ten Haga pożegnał się z elitarnymi rozgrywkami już jesienią, to dalej może otrzymać dzięki nim dodatkowe fundusze. Wystarczy, że Jadon Sancho doprowadzi Borussię Dortmund do triumfu w Lidze Mistrzów. Klub może zarobić nawet do czterech milionów euro.
Manchester United liczy na BVB
Manchester United może otrzymać bonus finansowy, jeśli Jadon Sancho, obecnie wypożyczony do Borussii Dortmund, przyczyni się do zdobycia przez niemiecki klub Ligi Mistrzów. Borussia Dortmund zapewniła sobie miejsce w finale po zwycięstwie nad Paris Saint-Germain 2:0 w dwumeczu. Wielki finał odbędzie się na Wembley 1 czerwca, a przeciwnikiem BVB będzie Real Madryt.
💰 The loan deal for Sancho was valued at a minimum of €3.5million.
United also due to receive bonus payments, based on appearances, of up to €4m.
An additional payment was triggered last night for reaching the final and another windfall will be coming United’s way if… pic.twitter.com/0py8Io9eBr
— Stretford Paddock (@StretfordPaddck) May 8, 2024
Sancho dołączył do Dortmundu na wypożyczenie w styczniu po konflikcie z trenerem Manchesteru United Erikiem ten Hagiem. Może jeszcze zwiększyć swoją wartość. W ramach umowy, wartości minimum 3.5 miliona euro, United ma prawo do dodatkowych bonusów. Te opierają się na liczbie występów piłkarza oraz wynikach Borussii w krajowych i europejskich rozgrywkach. Dodatkowe środki trafiły już na konto angielskiego klubu, gdy Dortmund awansował do finału.
Wszystko zależy od United
Sancho rozegrał w Niemczech od stycznia 18 meczów, zdobył trzy bramki i zaliczył dwie asysty. Może nie są to wybitne liczby, ale ewidentnie odżył i odzyskał radość gry, o czym kilkukrotnie już wspomniał. W pierwszym spotkaniu z PSG zagrał rewelacyjnie, gdyż udało mu się aż 12 dryblingów. Wyczyniał na skrzydle cuda. Jego przyszłość w Manchesterze United pozostaje wciąż niepewna. Prawdopodobnie nie spotka się już w „Teatrze Marzeń” z Erikiem ten Hagiem, który zarzucał mu brak profesjonalizmu i popadł z nim w otwarty konflikt.
Holender i gra jego zespołu przyprawiają fanów o palpitacje serca. To jedna wielka katastrofa (ostatnia kolejka – 0:4 z Crystal Palace i fatalny Casemiro). Raczej nie zostanie po sezonie na ławce trenerskiej w United, ale – co dziwne – wciąż nie ma oficjalnej informacji na ten temat, dlatego Sancho nie potrafi się określić. Niby media piszą, że bardzo chce w BVB zostać, jednak po meczu z PSG na pytanie Petera Schmeichela na ten temat odpowiedział: – Naprawdę nie wiem. Skupiam się tylko na teraźniejszości.
Po zakończeniu sezonu wróci do Old Trafford, gdzie jego umowa obowiązuje do czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. Decyzja o jego dalszej karierze w United zostanie podjęta latem.
Fot. PressFocus
- CZECHY 2004
- HISZPANIA 2012
- HOLANDIA 2000
- DANIA 2020
- DANIA 1992
- GRECJA 2004
- FRANCJA 1984
- ŁOTWA 2004
- CZECHY 1996
- TURCJA 2008
- HOLANDIA 1988
- WALIA 2016
A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:
- EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenkahhera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
- EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
- EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
- EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie
Tworzymy codziennie także nasz przewodnik po EURO 2024: