Sampdoria uwolniona z rąk Ferrero

29.05.2024

Sampdoria uwolniona z rąk Massimo Ferrero. Ten dzień w końcu nadszedł, choć prawie rok po przejęciu klubu z jego rąk. Producent filmowy z Rzymu bowiem nadal posiadał około 20 procent udziałów w klubie. Teraz, klub się z niego „oczyścił”.

Sampdoria uwolniona z rąk Ferrero

Prezydent klubu i jego właściciel od 2014 doprowadził Sampdorię do ruiny sportowej i finansowej. Była nawet hipoteza startu od zera od czwartej ligi. Na szczęście z pomocą przyszedł Andrea Radrizzani, wraz z Matteo Manfredim. Były właściciel Leeds sprzedał swoją „zabawkę” i zdecydował się ratować historyczną włoską markę. Od lutego to Manfredi jest prezydentem po rezygnacji byłej legendy klubu, Marco Lanny.

Do zarządu trafił krótko potem Szwajcar Maheta Molango (były zawodnik Atletico i Brighton), prywatnie kibic Sampdorii, który został prawnikiem ze specjalizacją w prawie sportowym. To właśnie z nim w PFA podpisano najdłuższą w historii organizacji umowę z Premier League, w której poruszono chociażby temat zdrowia mentalnego u adeptów z akademii, czy medycyny sportowej. W dwa lata zrobił jak dyrektor generalny Mallorki dwa awanse z klubem kończąc z powrotem w elicie.

Po sezonie 2023/24, Manfredi i Gestio Capital, którego jest przedstawicielem odkupił resztę udziałów od Ferrero, który posiadał ich plus minus 20 procent. W transakcji pośredniczył też Gianluca Vidal, administrator klubu odkąd producent filmowy znów miał problemy z prawem, a co za tym idzie – sam klub, który nie płacił w pewnym momencie nawet pensji na bieżąco. W chwili obecnej więc, Gestio Capital posiada 99.96% udziałów podmiotu UC Sampdoria. W najbliższym tygodniu ma rozstrzygnąć się to co najważniejsze dla klubu – kto będzie jego dyrektorem sportowym, trenerem i jaki jest plan na nowy sezon. Manfredi (przywódca Gestio Capital) już zapowiedział, że chce stworzyć konkurencyjny skład.

Sampdoria to mistrz Włoch z roku 1991 roku, zdobywca Pucharu Zdobywców Pucharów 1990, kilkukrotny zwycięzca Coppa Italia. Klub najlepsze lata przeżywał za kadencji Paolo Mantovaniego. Po jego śmierci, klub popadł w marazm – najpierw powolny, a później gwałtowny. Jeszcze pod koniec lat 90. do klubu przybywali Clarence Seedorf, Ariel Ortega czy Juan Sebastian Veron. Rok po pechowym odpadnięciu z Werderem Brema w play-offach Champions League, spadli z ligi po raz drugi w ciągu dekady. Po ostatnim spadku z Serie A zanotowali siódme miejsce w tabeli drugiej ligi włoskiej, odpadając w ćwierćfinale baraży o elitę z Palermo, należącym do City Football Group.

Trenerem „Blucerciatich” jest Andrea Pirlo, który dostał do dyspozycji całkowicie nowy zespół, w dużej części złożony z młodych zawodników na dorobku. Można by rzec, że jego końcowy wynik ligowy jest sporym sukcesem zważając na to, że drużyna musiała się najpierw zgrać, a kadrowych zmian spowodowanych nową polityką klubu było latem sporo. Manfredi bez ogródek postawił na odmłodzenie kadry, nie przedłużył umowy z klubową legendą, Fabio Quagliarellą.

W najbliższym tygodniu ma rozstrzygnąć to co najważniejsze dla klubu – kto będzie jego dyrektorem sportowym, trenerem i jaki jest plan na nowy sezon. Manfredi (przywódca Gestio Capital) już zapowiedział, że chce stworzyć konkurencyjny skład. Nie można wykluczyć kolejnych inwestorów w klubie skoro nie ma już w klubie Ferrero, który dla wielu partnerów mógłby nie być godny podania ręki. Jak informowało ostatnio ’Calcio e Finanza’ w klubie działają już ludzie z singapurskich funduszy.

Fot. screen YouTube/ RAI

Tworzymy codziennie nasz przewodnik po EURO 2024:

  1. NIEMCY
  2. SZKOCJA
  3. WĘGRY
  4. SZWAJCARIA
  5. HISZPANIA
  6. WŁOCHY
  7. CHORWACJA
  8. ALBANIA
  9. SŁOWENIA
  10. DANIA
  11. SERBIA
  12. ANGLIA
  13. POLSKA
  14. HOLANDIA
  15. AUSTRIA
  16. FRANCJA
  17. SŁOWACJA
  18. BELGIA
  19. RUMUNIA
  20. UKRAINA
  21. CZECHY
  22. PORTUGALIA
  23. GRUZJA