Manchester United wkrótce z hitowym transferem? Szanse rosną
Manchester United i dyspozycja defensywy w minionym sezonie – było to dalekie od ideału. Wielu zawodników borykało się z problemami zdrowotnymi, przez co będący tymczasowo Jonny Evans został na cały sezon. Wiadome już jest, że zespół opuści Raphael Varane. Celem numer jeden w zbliżającym się okienku transferowym będzie więc sprowadzenie nowego stopera. Na celowniku znalazł się Jarrad Branthwaite z Evertonu i w teorii – szanse na to rosną.
Manchester United w defensywie – kibice wołają o pomstę do nieba
Manchester United spisał się fatalnie w minionym sezonie. Na koniec rozgrywek zajął dopiero ósme miejsce w Premier League. Dzięki zwycięstwu w krajowym pucharze zakwalifikowali się jednak do Ligi Europy. ,,Czerwone Diabły” zawodziły zwłaszcza w defensywie. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy bez wątpienia był brak stabilizacji spowodowany ciągłymi urazami kolejnych zawodników. Erik ten Hag miał niemały ból głowy. Znaczną część sezonu opuścili Aaron Wan-Bissaka, Luke Shaw. Z kolei Tyler Malacia nie zagrał nawet jednej minuty.
Spośród stoperów wielkim nieobecnym był Lisandro Martinez, który przebojem wdarł się do drużyny w poprzednich rozgrywkach. Teraz jednak z powodu kontuzji zagrał w zaledwie 11 meczach ligi angielskiej. Urazy dopadały również Raphaela Varane’a, Victora Lindelofa oraz Harry’ego Maguire’a. Z konieczności w końcówce sezonu na środku obrony musiał występować Casemiro, który prawdopodobnie po sezonie opuści Old Trafford.
Ruud van Nistelrooy on Jarrad Branthwaite (@CoachesVoice) pic.twitter.com/yHEAf5DfO1
— Paddy (@OddsOnFPL) June 14, 2024
Branthwaite priorytetem dla United
Na początku roku sir Jim Ratcliffe wykupił około 25 procent udziałów klubu i tym samym został jednym ze współwłaścicieli klubu. Brytyjczyk zapowiedział, że będzie weryfikował piłkarzy, którzy w ostatnim czasie nie sprawdzali się w United. Jedną z pierwszych ofiar nowego właściciela został Anthony Martial. Ostatnie lata w jego wykonaniu nie były najlepsze i klub nie miał zamiaru przedłużać z nim umowy – piłkarz był na Old Trafford od 2015 roku i zawiódł oczekiwania, patrząc całościowo na jego czas w klubie.
Z racji problemów w linii defensywy. ,,Czerwone Diabły” powoli planują wzmocnić tę pozycję. Celem numer jeden jest Jarrad Branthwaite. 21-latek imponował w obecnym sezonie w barwach Evertonu. Łącznie wystąpił w 41 meczach i był filarem defensywy w swojej drużynie. Włodarze klubu z Manchesteru postrzegają w młodym graczu spory talent i tym samym mają nadzieje, że będzie stanowił o ich sile przez długie lata. Niedawno media informowały, że United oraz Branthwaite dogadali się już w sprawie kontraktu – kwota miałaby wynosić ok. 150-160 tysięcy funtów tygodniowo, według informacji Times Sport.
Ciężkie jednak będą negocjacje z ,,The Toffees”, którzy domagają się za piłkarza 70 milionów euro. Klub z Old Trafford nie zamierza płacić tak ogromnych pieniędzy. Wydaje się więc, że saga transferowa z udziałem 21-latka może ciągnąć się przez długi czas.
🚨 Manchester United make opening offer to sign Jarrad Branthwaite from Everton. #MUFC bid for centre-back £35m. Deemed unacceptable + set to be rejected in due course. #EFC believe 21yo happy & would require much higher fee to consider sale @TheAthleticFC https://t.co/aJl8aUU42M
— David Ornstein (@David_Ornstein) June 14, 2024
Everton ma gotowe alternatywy
Everton jest przygotowany na ewentualną sprzedaż Branthwaite’a. Według doniesień, na jego następcę zostali wytypowani Victor Lindelof oraz Jacob Greaves z Hull City. Szwedzki obrońca został sprowadzony na Old Trafford w 2017 roku za 35 milionów euro z Benfiki przez Jose Mourinho. W pierwszych sezonach notował większą liczbę występów, jednak w ostatnich latach coraz rzadziej wybiegał na boisko w podstawowym składzie i częściej widywany był w roli zmiennika. Manchester United z chęcią rozważyłby wymianę zawodników z dopłatą ze swojej strony.
Jacob Greaves jest filarem obrony Hull City. ,,Tygrysy” zajęły siódme miejsce w Championship. Do gry w barażach w Premier League zabrakło im trzech punktów. 23-latek był ważnym ogniwem dla Hull podczas minionych rozgrywek i został nawet opisany jako wyjątkowy talent przez byłego trenera Granta McCanna. ,,Będzie wyjątkowy” – powiedział McCann dla portalu ,,talkSPORT”.
Fot. PressFocus
Stworzyliśmy nasz przewodnik po EURO 2024: