Dawid Kownacki opuści Niemcy?

16.06.2024

Dawid Kownacki ma za sobą koszmarny sezon, w którym w 22 meczach nie zdobył ani jednej bramki, czy choćby jednej asysty. Po dwóch latach ”Kownaś” ponownie może opuścić Niemcy. Powołując się na profil Lego Futbol Dawid Dobrasz z portalu ”Meczyki.pl” informował, że 27-latek znalazł się na radarze FC Kopenhagi.

Kownacki odbuduje się poza Niemcami?

Po ponad dwóch latach historia może zatoczyć koło. Po słabej rundzie jesiennej sezonu 2021/22, w której Kownacki zdobył dla Fortuny Duesseldorf tylko jedną bramkę w ośmiu meczach, został wypożyczony do Lecha Poznań, skąd wypłynął na szerokie wody. Tam wystąpił w 17 meczach, w których strzelił pięć goli i dołożył jedną asystę. Przede wszystkim jednak dotarł z ”Kolejorzem” do finału Pucharu Polski oraz drugi raz w karierze zdobył z tym klubem mistrzostwo Polski. Lech mógł zatrzymać Kownackiego, lecz ”klub nie chciał wydać tyle pieniędzy”, jak mówił sam zawodnik w Kanale Sportowym.

Kownacki wrócił więc do Fortuny i paradoksalnie wyszło mu to na dobre. Tam zaliczył sezon życia, zdobywając 16 bramek i 10 asyst w 35 meczach. Polak był najlepszym zagranicznym strzelcem w sezonie 2022/23 2. Bundesligi, a tylko trzech zawodników zdobyło od niego więcej bramek. Po raz pierwszy od sześciu lat Kownacki zakończył sezon z dorobkiem ponad 10 goli i pierwszy raz w karierze zakończył sezon z tzw. ”double-double”.

Choć Fortuna nie awansowała do Bundesligi, Kownacki po trzech latach wrócił na najwyższy szczebel rozgrywkowy w Niemczech. Jego umowa z Fortuną dobiegła końca, więc jako wolny zawodnik przeniósł się do Werderu Brema. Wydawało się, że po odejściu do Borussii Dortmund czołowego strzelca klubu Niclasa Fullkruga ”Kownaś” podskoczy w hierarchii napastników, ale tak się nie stało.

Kownacki w całym sezonie zaliczył tylko 364 minuty w 22 meczach, co było najmniejszą liczbą wśród napastników. Tylko trzy razy znalazł się w wyjściowej jedenastce Werderu, a najdłużej na boisku spędził 76 minut. Po wejściach z ławki maksymalnie zaliczył 25 minut. Dawało to średnio kilkanaście minut na występ i w żadnym z nich nie zdążył zdobyć choćby jednej bramki, czy asysty. Po raz pierwszy od 38 lat w całym sezonie Bundesligi nie padła ani jedna bramka autorstwa Polaka.

Na zajmującym się duńską piłką profilu Lego Futbol opublikowano tajemniczy wpis, w którym zasugerowano przenosiny piłkarza Werderu Brema do Superligi. Dodana we wpisie polska flaga jasno wskazywała, że chodzi o Kownackiego. Powołując się na tego tweeta Dawid Dobrasz z portalu ”Meczyki.pl” zbadał temat i poinformował, że Kownacki znalazł się na radarze FC Kopenhagi.

Po dwóch mistrzostwach z rzędu FC Kopenhagi straciła prym w Danii na rzecz FC Midtjylland. Stołeczny klub zakończył rozgrywki Superligi dopiero na trzecim miejscu, z trzypunktową stratą do rywala zza miedzy – Brondby. Kopenhaga musiała mierzyć się w play-offach o Ligę Konferencji z Randers. To spotkanie podopieczni Jacoba Neestrupa wygrali jednak 2:1 i zagrają w II rundzie eliminacji tych rozgrywek.

fot. Werder Bremen / YouTube

Stworzyliśmy nasz przewodnik po EURO 2024:

  1. NIEMCY
  2. SZKOCJA
  3. WĘGRY
  4. SZWAJCARIA
  5. HISZPANIA
  6. WŁOCHY
  7. CHORWACJA
  8. ALBANIA
  9. SŁOWENIA
  10. DANIA
  11. SERBIA
  12. ANGLIA
  13. POLSKA
  14. HOLANDIA
  15. AUSTRIA
  16. FRANCJA
  17. SŁOWACJA
  18. BELGIA
  19. RUMUNIA
  20. UKRAINA
  21. CZECHY
  22. PORTUGALIA
  23. GRUZJA
  24. TURCJA