Zwycięzcy Copa Libertadores w kryzysie. Zwolniono architekta tego sukcesu

25.06.2024

Obrońca trofeum Copa Libertadores – Fluminense znajduje się w poważnym kryzysie. Choć zespół z Rio de Janeiro wygrał fazę grupową tych rozgrywek, w brazylijskiej Serie A zajmuje ostatnie, 20. miejsce. Teraz ogłoszono zwolnienie Fernando Diniza, który kilka miesięcy temu poprowadził Fluminense do pierwszego w historii triumfu w Copa Libertadores.

Obrońcy Copa Libertadores w kryzysie

W 2023 roku Fluminense po raz drugi w historii dotarło do finału Copa Libertadores, ale po raz pierwszy wyszło z niego zwycięsko. W finale rozgrywanym de facto przed własną publicznością, bo na Maracanie, ”Trójkolorowi” wygrali po dogrywce z Boca Juniors 2:1. Architektem tego sukcesu był Fernando Diniz, który pod koniec kwietnia 2022 roku przejął Fluminense.

Diniz łączył wtedy rolę trenera Fluminense z funkcją tymczasowego selekcjonera reprezentacji Brazylii. Choć ”Canarinhos” wygrali pierwsze dwa mecze pod jego wodzą, następnie tylko zremisowali ze znacznie niżej notowaną Wenezuelą, aż wreszcie odnieśli trzy porażki z rzędu. Po raz pierwszy od ponad 22 lat Brazylia przegrała trzy kolejne mecze. Na początku stycznia 2024 roku – po zaledwie sześciu meczach – Diniz został zwolniony z roli selekcjonera.

Diniz nie pozostał jednak bez pracy, bo dalej prowadził Fluminense. Dzięki triumfowi w Copa Libertadores klub z Rio nie musiał przechodzić przez ścieżkę eliminacyjną, a awansował bezpośrednio do fazy grupowej. Tam wygrali grupę bez ani jednej porażki (cztery zwycięstwa oraz dwa remisy) i za dwa miesiące w 1/8 finału zmierzą się z Gremio, z którym na co dzień rywalizują w brazylijskiej Serie A.

Oba te kluby łączą przyzwoite wyniki w międzynarodowych rozgrywkach i jednoczesny kryzys w rozgrywkach ligowych. Zarówno Gremio, jak i Fluminense mają za sobą serię pięciu ligowych meczów bez zwycięstwa. Gremio nie dokonało jednak zmiany szkoleniowca, w przeciwieństwie do Fluminense. Po ponad dwóch latach Fernando Diniz pożegnał się z posadą. 50-latek zostawia Fluminense na ostatnim, 20. miejscu w tabeli Serie A. W 11 meczach Fluminense zdobyło zaledwie sześć punktów, odnosząc tylko jedno zwycięstwo i aż siedem porażek.

Póki co nie wiadomo, kto przejmie schedę po Dinizie. Fluminense poinformowało jedynie, że w najbliższym ligowym meczu, który odbędzie się już za dwa dni, zespół poprowadzi jego dotychczasowy asystent – Marcão. 51-latek nie pierwszy raz tymczasowo przejmuje pierwszą drużynę, bo w ciągu ostatnich pięciu lat zdarzyło się to czterokrotnie. Marcão całą swoją już ponad 10-letnią karierę trenerską związany jest z Fluminense. Wcześniej jako piłkarz aż siedem lat spędził w klubie z Maracany. W barwach ”Trójkolorowych” rozegrał w tym czasie niemal 400 meczów.

Co ciekawe, dla Diniza to nie pierwsze w karierze zwolnienie z Fluminense. W latach 1999-03 występował dla tego klubu, a po ponad 15 latach wrócił tam jako trener. Jego pierwsza kadencja we Fluminense trwała 37 meczów. Teraz Diniz zwolniony został po 149 meczach w roli szkoleniowca. Ma on więc na koncie 186 meczów jako szkoleniowiec ”Trójkolorowych”, co jest najlepszym wynikiem wśród trenerów tego klubu w XXI wieku.

fot. Fluminense Football Club / YouTube

Stworzyliśmy nasz przewodnik po EURO 2024:

  1. NIEMCY
  2. SZKOCJA
  3. WĘGRY
  4. SZWAJCARIA
  5. HISZPANIA
  6. WŁOCHY
  7. CHORWACJA
  8. ALBANIA
  9. SŁOWENIA
  10. DANIA
  11. SERBIA
  12. ANGLIA
  13. POLSKA
  14. HOLANDIA
  15. AUSTRIA
  16. FRANCJA
  17. SŁOWACJA
  18. BELGIA
  19. RUMUNIA
  20. UKRAINA
  21. CZECHY
  22. PORTUGALIA
  23. GRUZJA
  24. TURCJA