VAR zniknie z Premier League?
Jak podaje portal „The Athletic„, kluby Premier League w przyszłym miesiącu przeprowadzą specjalne głosowanie dotyczące rezygnacji z systemu VAR od początku nowego sezonu. Taki postulat zgłosiło Wolverhampton. Trzeba przyznać, że to nietypowa, zadziwiająca sytuacja.
Skandal w Londynie
Mimo że w lidze angielskiej jest dostęp do VAR-u, nie brakuje sędziowskich kontrowersji. Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku w Premier League doszło do skandalu. Prawidłowy gol dla Liverpoolu nie został uznany, bo do powtórek nie została dołączona linia wyznaczająca spalonego. PGMOL czyli gremium odpowiedzialne za sędziowanie meczów, ustosunkowała się do tamtej sytuacji.
W pierwszej połowie meczu Tottenhamu z Liverpoolem doszło do poważnego błędu. Bramka Luisa Díaza została anulowana przez sędziów na boisku z racji spalonego. To ewidentny błąd. Po interwencji systemu VAR gol powinien zostać uznany, jednak VAR nie interweniował.
Poniżej możemy zobaczyć przebieg akcji i komunikację między zespołem sędziowskim.
Kluby mają dość VAR
🚨📺 OFFICIAL: letter sent to the Premier League regarding scrapping VAR.
"Wolves have formally submitted a resolution to the Premier League to trigger a vote at the league's AGM in June, on the removal of VAR from the start of the 2024/25 season.
The introduction of VAR in… pic.twitter.com/UvNQkjC5rY
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 15, 2024
Zdaniem części klubów VAR w Anglii często wręcz zaognia sytuacje i zamiast rozwiewać wątpliwości i ograniczać błędne decyzje arbitrów, prowadzi do wzrostu napięcia. Niektóre kluby – na czele z Wolverhampton – są do tego stopnia rozczarowane działaniem wideoweryfikacji, że domagają się jej usunięcia. Dlatego w przyszłym miesiącu dojdzie do głosowania w sprawie dalszego działania VAR-u. Możliwe, że od początku kolejnych rozgrywek już nie będzie używany w Premier League. Rzecz w tym, że aby ten postulat wszedł w życie, musiałoby go poprzeć minimum 14 z 20 drużyn.
Premier League ma dostęp do systemu VAR od 2019 roku. Jeśli chodzi o argumentację największych przeciwników wideoweryfikacji, czyli zespołu Wolverhampton Wanderers, to należy zaznaczyć, że „Wilki” uważają, iż system ten jest sprzeczny z duchem gry. Ponadto ich zdaniem w nieznaczny sposób wpływa na poprawę poziomu sędziowania i eliminację błędów. Inny argument przytaczany przez klub z Molineux to negatywny wpływ VAR-u na spontaniczność piłki nożnej, długi czas oczekiwania na decyzje czy częsta niemożność normalnego celebrowania gola.
fot. PressFocus
Może zaciekawi Was odrobina nostalgii! Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:
- CZECHY 2004
- HISZPANIA 2012
- HOLANDIA 2000
- DANIA 2020
- DANIA 1992
- GRECJA 2004
- FRANCJA 1984
- ŁOTWA 2004
- CZECHY 1996
- TURCJA 2008
- HOLANDIA 1988
- WALIA 2016
A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:
- EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenkahhera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
- EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
- EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
- EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie
Tworzymy codziennie także nasz przewodnik po EURO 2024: