Gvardiol się rozstrzelał

W 37. kolejce Premier League Manchester City rozbił na Craven Cottage Fulham 4:0. Niespodziewanym bohaterem w zespole Pepa Guardioli był Josko Gvardiol, który ustrzelił dublet, a mógł nawet hat-tricka, jednak nie chciał wykonać rzutu karnego. Choć ”Obywatele” znajdują się punkt za plecami Arsenalu, to oni będą rozdawać karty. Jeśli pokonają w zaległym meczu Tottenham, to oni na kolejkę przed końcem wskoczą na fotel lidera.

Wszechstronność Gvardiola

Manchester City nie miał problemów w ostatnim meczu ligowym. Na otwarcie 37. kolejki Premier League obrońcy tytułu rozbili w Londynie Fulham 4:0. Warto zwrócić uwagę na listę strzelców, bowiem rzadko się zdarza, że nominalny obrońca zalicza dublet. Tymczasem Josko Gvardiol dokonał tej sztuki. Nie było to dzieło przypadku, bo już od pewnego czasu bryluje on w strefie obronnej rywali City.

Josko Gvardiol jest w tej chwili być może nawet najlepszym piłkarzem Manchesteru City. Długo kazał na siebie czekać, ale od jakichś dwóch miesięcy jest w wybitnej formie. W kwietniu był jednym z trzech nominowanych do nagrody miesiąca w klubie. Przegrał z Philem Fodenem, ale nominacja pokazuje, że został doceniony za bramki oraz za pewność w defensywie. Jesienią nie wyglądał za dobrze. Dawał się łatwo objeżdżać przeciwnikom i w niczym nie przypominał skały z reprezentacji Chorwacji czy RB Lipsk. Nie mógł się przestawić na grę po lewej stronie boiska. Teraz to już nieaktualne.

Mimo że Manchester City ma wiele opcji w ofensywie, okazuje się, że teraz już nie tylko prawa obrona zwykle obsadzona przez Kyle’a Walkera jest mocna w kontekście wypadów w „szesnastkę” drużyny przeciwnej. Chorwat w rywalizacji z „The Cottagers” był wyróżniającą się postacią w drużynie Pepa Guardioli. Wszyscy piłkarze ofensywni ”Obywateli” zostali przyćmieni. 22-latek strzelił trzeciego i czwartego gola w tym sezonie Premier League. Kyle Walker zapytał go nawet, czy nie zechciałby wykonać jedenastki w doliczonym czasie i spróbować skompletować hat-tricka. Namawiali go do tego koledzy. Opowiedział o tym w pomeczowym wywiadzie: – Rozmawialiśmy o tym, żebym wziął tego karnego i oczywiście chciałbym to zrobić, ale mamy wykonawcę, który je wykonuje. W końcówce wszedł Julian, wykorzystał sytuację i strzelił gola. 

Chociaż Gvardiol trafiał do ligi angielskiej jako środkowy obrońca, Pep Guardiola często wystawia go na lewej stronie obrony. To sprawia, że Chorwat może zaprezentować swoje inklinacje do gry ofensywnej, podłączając się do wielu akcji zaczepnych swojej drużyny. Długo się jednak rozkręcał. Przeciwko Fulham również wystąpił na lewej stronie obrony, a na środku zagrali Nathan Ake (doznał kontuzji w trakcie meczu, jego miejsce zajął Manuel Akanji) oraz Ruben Dias.

Piękny gol w Lidze Mistrzów

To imponujące, że w ostatnich pięciu meczach ligowych Gvardiol miał udział przy pięciu golach Manchesteru City. Te pięć punktów w klasyfikacji kanadyjskiej to sprawa dwóch trafień przeciwko Fulham, jednego z Nottingham oraz gola i asysty w meczu z Luton. Nie możemy też zapominać, że były gracz RB Lipska strzelił pięknego gola na Santiago Bernabeu w meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt (3:3), który wprawił w osłupienie wielu kibiców.

Dla Gvardiola to dopiero pierwszy sezon w barwach Manchesteru City. Latem 2023 roku wzmocnił drużynę z Etihad Stadium, przechodząc z RB Lipska za rekordową kwotę 90 milionów euro. W tym sezonie rozegrał blisko 40 meczów we wszystkich rozgrywkach, a jego dorobek to pięć goli i dwie asysty. Kontrakt Chorwata z angielskim klubem obowiązuje do czerwca 2028 roku.

fot. Man City / YouTube

Może zaciekawi Was odrobina nostalgii! Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:
  1. CZECHY 2004
  2. HISZPANIA 2012
  3. HOLANDIA 2000
  4. DANIA 2020
  5. DANIA 1992
  6. GRECJA 2004
  7. FRANCJA 1984
  8. ŁOTWA 2004
  9. CZECHY 1996
  10. TURCJA 2008
  11. HOLANDIA 1988
  12. WALIA 2016


A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:

  1. EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenkahhera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
  2. EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
  3. EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
  4. EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie


Tworzymy codziennie także nasz przewodnik po EURO 2024:

  1. NIEMCY
  2. SZKOCJA
  3. WĘGRY
  4. SZWAJCARIA
  5. HISZPANIA
  6. WŁOCHY
  7. CHORWACJA
  8. ALBANIA