Młoda gwiazda odejdzie z Barcelony po pół roku?

14.05.2024

Vitor Roque zimą do FC Barcelony trafiał jako brylant i młoda gwiazda brazylijskiego futbolu. „Duma Katalonii” podążyła drogą odwiecznego rywala, ściągając młokosa, który dopiero miał zostać ukształtowany i wypalić. Jak podają hiszpańskie media, okręt o nazwie „Barcelona” Roque może opuścić już w najbliższym okienku transferowym. Barca nie ma zatem cierpliwości, jaką Real wykazał w stosunku do Viniciusa Juniora. 

Młoda gwiazda i zderzenie ze ścianą

Gdy zimą do Barcelony z Brazylii trafiał Roque kibice FC Barcelony mówili o „drugim Neymarze” oraz zawodniku, który w niedalekiej przyszłości zastąpi Roberta Lewandowskiego. Xavi zastanawiał się nawet, czy polsko-brazylijski duet nie wyglądałby dobrze również razem na boisku. Start Roque miał dobry, był nawet blisko strzelenia gola w debiutanckim meczu przeciwko Las Palmas.

Brazylijczyk gola strzelił parę tygodni później, podczas wygranego 4:2 na wyjeździe spotkania z Realem Betis. Później było już niestety tylko gorzej. Co prawda na początku lutego Roque ustrzelił jeszcze dublet przeciwko Deportivo Alaves, jednak jeszcze w trakcie tego samego meczu wyleciał z boiska z czerwoną kartką, przez co – jak się później okazało – wypadł z formy i od tego czasu nie zdobył żadnej bramki dla „Dumy Katalonii”.

Konflikt z Xavim?

Nie jest tajemnicą, że Roque chciałby grać więcej. On sam rozumie jak ważna w tym wieku (ma 19 lat) jest regularna gra i zbieranie doświadczenia. Pretensje Roque są tym bardziej uzasadnione, że FC Barcelona jest klubem sprzyjającym młodzieży, w którym pierwsze skrzypce gra 17-latek Lamine Yamal, a wiodące role grają tacy zawodnicy jak Fermin Lopez czy Pau Cubarsi. Lokalne media podawały, że Roque jest sfrustrowany swoją sytuacją w klubie, a jego cel jest jasny – chce po prostu grać w piłkę. Brazylijski snajper największe pretensje ma oczywiście do Xaviego, który regularnie sadza go na ławce i rzadko daje mu szansę gry.

Na początku maja „Mundo Deportivo” pisało, że nastolatek jest w bardzo słabej kondycji psychicznej. Do tego podobno Xavi nawet z nim nie rozmawia, jak podawały osoby z najbliższego otoczenia Brazylijczyka. Komunikacja na linii trener-piłkarz i wymiana zdań praktycznie nie istnieje. Wyżej w hierarchii od Roque jest nawet Ferran Torres.

Transfer definitywny?!

Media w Hiszpanii przyznają wprost – zapadła decyzja i Vitor Roque nie będzie grał w Barcelonie w sezonie 2024/25. Mówiło się głównie o wypożyczeniu, a zainteresowanie Brazylijczykiem miały rzekomo wykazywać dwa kluby ze stolicy Andaluzji – Real Betis oraz Sevilla. Jak sensacyjnie twierdzi natomiast Matteo Moretto z „Relevo”, kataloński klub byłby w stanie przyjąć ofertę transferu definitywnego za Roque. Musi jednak dostać za niego mniej więcej tyle, ile sam zapłacił.

Byłaby to wielka sensacja i co najmniej kontrowersyjna decyzja zarządu, gdyż należy pamiętać, że klub ma do czynienia z zaledwie 19-letnim zawodnikiem, który dopiero co przeprowadził się na inny kontynent i potrzebuje czasu. Niewykluczone, iż Roque od przyszłego sezonu zaprezentuje wyraźną zwyżkę formy, a wtedy „Blaugrana” niesamowicie by żałowała sprzedaży. Warto pamiętać również, że Roque nie został kupiony za grosze. Klub z Katalonii musiał bowiem zapłacić brazylijskiemu Athletico Paranaense aż 40 milionów euro.

fot. PressFocus

 

Może zaciekawi Was odrobina nostalgii! Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:

  1. CZECHY 2004
  2. HISZPANIA 2012
  3. HOLANDIA 2000
  4. DANIA 2020
  5. DANIA 1992
  6. GRECJA 2004
  7. FRANCJA 1984
  8. ŁOTWA 2004
  9. CZECHY 1996
  10. TURCJA 2008
  11. HOLANDIA 1988
  12. WALIA 2016


A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:

  1. EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenkahhera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
  2. EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
  3. EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
  4. EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie


Tworzymy codziennie także nasz przewodnik po EURO 2024:

  1. NIEMCY
  2. SZKOCJA
  3. WĘGRY
  4. SZWAJCARIA
  5. HISZPANIA
  6. WŁOCHY
  7. CHORWACJA
  8. ALBANIA