FIFA zezwoli na rozgrywanie meczów ligowych za granicą?
Mecz pomiędzy FC Barceloną a Realem Madryt w Los Angeles? Derby Manchesteru w Rijadzie? Lech Poznań kontra Legia Warszawa w Rio de Janeiro? No dobra, to ostatnie akurat nie, ale dwa pierwsze są jak najbardziej możliwe. FIFA jest gotowa zezwolić ligom z TOP 5 na rozegranie meczów ligowych za granicą.
FIFA gotowa wyrazić zgodę
O możliwości rozgrywania spotkań europejskich lig w innych krajach mówiło się już od jakiegoś czasu. Temat nie jest nowy. Mamy przecież od jakiegoś czasu możliwość oglądania meczów Superpucharu Hiszpanii w Arabii Saudyjskiej. Z kolei Superpuchar Włoch po raz pierwszy poza terytorium Włoch rozgrywany był już w 1993 roku! Wówczas AC Milan zmierzył się z Torino w Waszyngtonie. Od tego czasu Superpuchar Włoch gościł również w Libii, Chinach, Katarze oraz Arabii Saudyjskiej.
Aczkolwiek wciąż był to „tylko” superpuchar, w związku z czym część kibiców przymykała oko. Rozgrywki ligowe to jednak zupełnie coś innego. Wiele na to wskazuje, że wkrótce sytuacja się zmieni i FIFA zdecyduje, że będziemy mogli obejrzeć zwyczajny mecz jakiejś przypadkowej kolejki rozgrywany w miejscu, gdzie zapłacą najwięcej.
🚨 FIFA are set to accept a new law that will allow leagues to play at least one match in their League campaign ABROAD! 🌎
A Premier League, La Liga, Serie A or Ligue 1 match could be played in the United States soon. 🤯🇺🇸
(Source: @lequipe) pic.twitter.com/LCnMz3d0H3
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) June 8, 2024
Bo nie oszukujmy się, że chodzi tutaj o jakieś wartości. Tutaj nie ma żadnych wypowiedzi o promowaniu sportu w krajach słabo rozwiniętych – oczywiście, że nie. Gdzie obejrzymy hitowe starcia? Strzelam w ciemno – Arabia Saudyjska, Katar, Stany Zjednoczone, Chiny, Japonia. Nigdzie indziej. Decyzja ma dotyczyć pięciu najsilniejszych europejskich lig. Premier League, Serie A, La Liga, Bundesliga i Ligue 1. Ligi, które i tak zarabiają najwięcej.
Ale… po co?
FIFA ma pozwolić na rozegranie co najmniej jednego meczu ligowego za granicą. Decyzja ta ma pozwolić ligom na generowanie większych zysków. Najbardziej zainteresowane takimi decyzjami z pewnością będą władze hiszpańskiej ligi.
Javier Tebas, prezes La Liga od dawna głosi swoje herezje przekonuje, że możliwość rozgrywania ligowych spotkań za granicą to super pomysł. I rzeczywiście, podobno nie odmawia się kiedy pieniądz woła. Ale należy zastanowić się nad tym jakie korzyści rzeczywiście będą miały kluby. Wątpliwym jest, by kraje z Bliskiego Wschodu zainteresowały się zorganizowaniem meczu Las Palmas – Celta Vigo, Lecce – Empoli czy Le Havre – Strasbourg.
Zainteresowanie będą budzić hity. A w hitach grają najlepsze drużyny. A najlepsze drużyny mają zazwyczaj najwyższe budżety. Więc tak naprawdę wizja tego, że biedni zarobią jest obalona na samym początku. Nawet jeśli do takiego meczu średniaków dojdzie za granicą to zainteresowanie takim wydarzeniem będzie niczym w porównaniu z chociażby „El Clasico”.
Van Gaal: "It's ridiculous that the World Cup is being hosted in Qatar. FIFA says they want to 'develop football in Qatar'. Well, that's bullsh*t. It's about money and commercial interests. That's the only thing that matters for FIFA." pic.twitter.com/Pc3FnVbcje
— 𝐀𝐅𝐂 𝐀𝐉𝐀𝐗 💎 (@TheEuropeanLad) March 21, 2022
Drugim argumentem przeciw jest terminarz. Większość drużyn rozgrywa swoje mecze w weekendy, natomiast w środku tygodnia rozgrywane są rozgrywki europejskich pucharów czy pucharów krajowych. Gdzie wcisnąć taki mecz ligowy na drugiej stronie globu? Lot z Londynu do Los Angeles trwa ponad 11 godzin. Przy braku opóźnień to doba w podróży. A co z jet-lagiem? Przecież nieodłącznym elementem dalekich podróży jest zmęczenie spowodowane raz – trwaniem lotu, dwa – zmianą strefy czasowej. Ten pomysł jest bez sensu u samych podstaw, ale FIFA już dawno udowodniła, że pieniądze są ważniejsze niż rozsądek i logika.
fot. PressFocus
Stworzyliśmy nasz przewodnik po EURO 2024:
- NIEMCY
- SZKOCJA
- WĘGRY
- SZWAJCARIA
- HISZPANIA
- WŁOCHY
- CHORWACJA
- ALBANIA
- SŁOWENIA
- DANIA
- SERBIA
- ANGLIA
- POLSKA
- HOLANDIA
- AUSTRIA
- FRANCJA
- SŁOWACJA
- BELGIA
- RUMUNIA
- UKRAINA
- CZECHY
- PORTUGALIA
- GRUZJA
- TURCJA
Wspominamy również słynne mecze mistrzostw Europy: