La Liga: Poznaliśmy pucharowiczów i spadkowiczów
Już w przedostatniej kolejce La Liga poznaliśmy wszystkie siedem drużyn, które w przyszłym sezonie będą reprezentować Hiszpanię w europejskich pucharach. Do grona spadkowiczów dołączył także Cadiz, który jedynie zremisował 0:0 z Las Palmas. Po raz pierwszy od 1931 roku w ostatniej kolejce La Liga nie zapadnie żadne kluczowe rozstrzygnięcie.
Cadiz spada z La Liga
Przed 37. kolejką La Liga znaliśmy już dwóch spadkowiczów – Almerię i Granadę z Kamilem Piątkowskim oraz Kamilem Jóźwiakiem w składzie. O utrzymanie wciąż walczyły Las Palmas, Rayo Vallecano, Celta Vigo, Mallorca i Cadiz, który znajdował się w najgorszej sytuacji, bowiem do bezpiecznej strefy tracił cztery punkty. Celta swoje zadanie wykonała, bo pokonała zdegradowaną Granadę 2:1. Rayo zaś poniosło pierwszą wyjazdową porażkę z Barceloną od ponad pięciu lat, bowiem uległo 0:3. Mallorca wyszarpała remis 2:2 z najgorszą w lidze Almerią.
Potknięcia Mallorki oraz Rayo nie miały jednak większych konsekwencji. Cadiz bowiem jedynie zremisował 0:0 z Las Palmas i na kolejkę przed końcem sezonu stracił matematyczne szanse na utrzymanie. Był to drugi najdłuższy pobyt Cadiz w La Liga, gdyż trwał cztery sezony. Dłużej zespół z Andaluzji przebywał w ekstraklasie jedynie w latach 1986-93 – przez osiem sezonów. Cadiz to w tym sezonie najgorsza ofensywa ligi, gdyż strzelili tylko 25 goli w 37 meczach. W poprzednim sezonie zaś strzelili tylko 30 w 38 meczach, co ex aequo z ostatnim w tabeli Elche było najgorszym wynikiem w lidze. Głośno było w Hiszpanii ostatnio o starciu Sevilli z Cadiz CF i o tym, że mecz mógł być ustawiony, ale teraz przestało mieć to już znaczenie.
💛🟡 #CádizLasPalmas #LALIGAEASPORTS
0-0 | Final del partido. pic.twitter.com/G55e6UnNV7
— Cádiz Club de Fútbol (@Cadiz_CF) May 19, 2024
Znamy komplet pucharowiczów
Wiadomo było, że w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów zagrają Real Madryt, Barcelona, Girona i Atletico Madryt, ale wciąż nieznany był układ miejsc 2-4. Szanse na grę w europejskich pucharach wciąż miał Villarreal, który do siódmego Betisu tracił pięć punktów. I choć Betis przegrał 0:2 z Realem Sociedad, to Villarreal nie zdołał pokonać Realu Madryt.
Po pierwszej połowie ”Żółta Łódź Podwodna” przegrywała 1:4, ale między 48. a 56. minutą prawdziwe show zaprezentował Alexander Sorloth, który ustrzelił klasycznego hat-tricka. W pierwszej połowie Norweg również zdobył bramkę i z 23 trafieniami wysunął się na czeoło klasyfikacji strzelców La Liga. Sorloth może więc zostać 16. w historii obcokrajowcem, który sięgnie po ”Trofeo Pichichi”. Podczas gdy wszyscy spodziewali się walki Bellinghama, Lewandowskiego i Dowbyka, to właśnie Norweg wszystkich niespodziewanie pogodził i zaskoczył. Po czterech trafieniach z Realem wyprzedza w tej chwili Ukraińca o dwa.
6 – Alexander Sørloth is the Villarreal's player who has scored the most headed goals in a LaLiga season (6) since, at least, the 2003/04. Rise. pic.twitter.com/cKACgHOOPi
— OptaJose (@OptaJose) May 19, 2024
Wracając do meczu Betisu z Realem Sociedad, wygrana 2:0 ekipy z San Sebastian zapewniła im udział w przyszłorocznej edycji Ligi Europy. Piąte miejsce zagwarantował sobie zaś ich rywal zza miedzy – Athletic, który pokonał 2:0 Sevillę. Bramki w tym spotkaniu zdobyli żegnający się z ”Rojiblancos” Raul Garcia i Iker Muniain.
Dokładny układ miejsc poznaliśmy również w strefie premiowanej grą w Lidze Mistrzów. Barcelona pokonała przed własną publicznością Rayo Vallecano 3:0 i obroniła drugą lokatę. 18. gola w tym sezonie La Liga strzelił Robert Lewandowski, który już w trzeciej minucie otworzył wynik spotkania. Historyczny brązowy medal zagwarantowała sobie Girona, która pokonała Valencię 3:1 na Estadio Mestalla, a Atletico Madryt równolegle zostało rozbite na własnym stadionie przez Osasunę (1:4). ”Los Colchoneros” ponieśli najwyższą porażkę na Estadio Metropolitano, na który przenieśli się w 2017 roku.
W Lidze Mistrzów zagrają: Real Madryt, FC Barcelona, Girona i Atletico Madryt
W Lidze Europy zagrają: Athletic i Real Sociedad
W Lidze Konferencji zagra: Real Betis
Z La Liga spadają: Cadiz, Granada i Almeria
Po raz pierwszy od 1931 roku w ostatniej kolejce La Liga nie zapadnie żadne kluczowe rozstrzygnięcie. Tak, jak w ekstraklasie wszystko stało się jasne, tak na zapleczu wciąż wiele może się wydarzyć. O bezpośredni awans walczy aż sześć drużyn – Leganes, Real Valladolid, Eibar, Racing Santander, Espanyol i Real Oviedo. Na baraże szansę nadal mają Sporting Gijon, Elche, Ferrol, Levante i Burgos. W walkę o utrzymanie zamieszanych jest zaś aż dziewięć ekip – Albacete, Real Zaragoza, Eldense, Huesca, Mirandes, Amorebieta, Alcorcon, Andorra oraz rezerwy Villarrealu. Spokój w dwóch ostatnich kolejkach ma jedynie Cartagena, której nie grozi ani spadek, ani baraże o awans.
fot. screen Twitter
Może zaciekawi Was odrobina nostalgii? Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:
- CZECHY 2004
- HISZPANIA 2012
- HOLANDIA 2000
- DANIA 2020
- DANIA 1992
- GRECJA 2004
- FRANCJA 1984
- ŁOTWA 2004
- CZECHY 1996
- TURCJA 2008
- HOLANDIA 1988
- WALIA 2016
A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:
- EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenhakkera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
- EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
- EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
- EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie
Tworzymy codziennie także nasz przewodnik po EURO 2024: