Oficjalnie: Thiago Motta odchodzi z Bologni

23.05.2024

Thiago Motta zapisał piękną kartę w historii włoskiej Bologni. W stolicy włoskiej kuchni doprowadził klub ze Stadio Renato Dall’Ara do pewnego na kilka kolejek przed końcem sezonu finiszu w pierwszej piątce Serie A i awansu do Ligi Mistrzów (już w nowym formacie). Dziś, ogłoszono, że urodzony w Brazylii włoski trener pożegna się z klubem – nie przedłuży on umowy kończącej się w czerwcu. Kolejnym prawdopodobnym kierunkiem pracy będzie Juventus.

Oficjalnie: Thiago Motta odchodzi z Bolonii

41-letni były środkowy pomocnik był bardzo szanowanym piłkarzem w trakcie swojej kariery – w swoim CV ma choćby występy w Barcelonie, Atletico czy PSG. Zdobył z Interem potrójną koronę w 2010 roku i wystąpił, po otrzymaniu paszportu, we włoskiej kadrze na EURO 2012.

Jako trener, prowadził już młodzieżową drużynę PSG, gdzie mówiono o jego pomyśle na futbol o nazwie „2-7-2”. Następnie miał krótki epizod w Genoi, gdzie w jednym z meczów jego drużyna wygrała po trzech bramkach zdobytych przez trzech różnych zmienników. Swój kunszt udowodnił w Spezii, gdzie grając futbol pragmatyczny osiągnął utrzymanie z dość przeciętną kadrą. W Bologni spędził dwa sezony, drugi zakończony miejscem w fazie grupowej Ligi Mistrzów oraz ligowym TOP5.

Przez te dwa lata, spotkałem trenera gotowego i zwycięskiego, który dał zespołowi znakomitą boiskową tożsamość. Bardzo bym chciał, aby pozostał w Bolonii, ale mogę mu jedynie podziękować i całemu sztabowi za wspólne lata i życzę mu wszystkiego najlepszego w przyszłości – skomentował w oficjalnym oświadczeniu właściciel klubu ze stolicy regionu Emilia Romania, Joey Saputo.

Co dalej?

Tajemnicą poliszynela jest fakt, że Thiago Motta od dłuższego czasu dogadany jest z Juventusem. Przy okazji mówiono wielokrotnie we włoskich mediach, że Juventus planuje sprowadzić trenerowi Riccardo Calafioriego, rewelację sezonu Serie A. Swoją drogą to 22-letni Calafiori niedawno „pokarał” Juve dubletem, a to przecież środkowy obrońca. „Stara Dama” miałaby także sięgnąć po Lewisa Fergusona. Plany związane ze Szkotem muszą poczekać. Kapitan drużyny z Renato Dall’Ara zerwał pod koniec sezonu więzadła i najpierw musi wyleczyć swój poważny uraz, który doprowadził do braku występu zawodnika na EURO 2024.

Motta nie boi się odważnych decyzji. Posadził na ławce gwiazdę Spezii, M’Balę N’Zolę i wystawiał jego kosztem Reya Manaja. Opłaciło się to. Podobnie z wystawianiem na środku obrony ww. Calafioriego czy nominalnego wahadłowego/prawoskrzydłowego Alexisa Saelemaekersa w trójce pomocników.

Fot. PressFocus

Może zaciekawi Was odrobina nostalgii? Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:

  1. CZECHY 2004
  2. HISZPANIA 2012
  3. HOLANDIA 2000
  4. DANIA 2020
  5. DANIA 1992
  6. GRECJA 2004
  7. FRANCJA 1984
  8. ŁOTWA 2004
  9. CZECHY 1996
  10. TURCJA 2008
  11. HOLANDIA 1988
  12. WALIA 2016


A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:

  1. EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenhakkera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
  2. EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
  3. EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
  4. EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie


Tworzymy codziennie także nasz przewodnik po EURO 2024:

  1. NIEMCY
  2. SZKOCJA
  3. WĘGRY
  4. SZWAJCARIA
  5. HISZPANIA
  6. WŁOCHY
  7. CHORWACJA
  8. ALBANIA
  9. SŁOWENIA
  10. DANIA
  11. SERBIA
  12. ANGLIA
  13. POLSKA
  14. HOLANDIA
  15. AUSTRIA
  16. FRANCJA
  17. SŁOWACJA
  18. BELGIA