FC Barcelona oficjalnie poinformowała o odejściu Xaviego wraz z końcem sezonu. To pokłosie wyrazów niezadowolenia szkoleniowca z polityki transferowej klubu, które wyraził na konferencji przed meczem z Almerią. Następca Xaviego zostanie Hansi Flick, a dopięcie formalności ma być kwestią czasu.
Xavi jednak odchodzi
Przypomnijmy, że Xavi już pod koniec stycznia, po porażce 3:5 z Villarrealem, ogłosił odejście z Barcelony wraz z końcem sezonu. Pod koniec kwietnia ogłoszono jednak, że Xavi porozumiał się z prezydentem klubu Joanem Laportą i zdecydował się na pozostanie. Nie minął nawet miesiąc, a sytuacja wróciła do punktu wyjścia – Xavi wraz z końcem sezonu przestanie pełnić funkcję trenera Barcelony. Z tą jednak różnicą, że tym razem to nie on zadecydował o jego odejściu.
Na konferencji przed meczem 36. kolejki z Almerią (2:0) Xavi wyraził niezadowolenie z prowadzonej przez klub polityki, co miało rozsierdzić prezydenta Joana Laportę. Zapytany, czy Barcelona w przyszłym sezonie będzie w stanie nawiązać walkę z Realem Madryt odpowiedział:
Nie jesteśmy w stanie konkurować ekonomicznie. To nie ma nic wspólnego z tym, co mieliśmy 25 lat temu.
Dzień po meczu z Almerią doszło do spotkania, na którym Xavi miał zostać poinformowany, że Barcelona rozwiąże z nim wygasający w czerwcu 2025 roku kontrakt. Pytany przez media o zwolnienie Xavi robił dobrą minę do złej gry, ale po tygodniu wszystko stało się jasne. Barcelona oficjalnie poinformowała, że od sezonu 2024/25 nie będzie on już prowadził pierwszego zespołu.
Prezydent Barcelony Joan Laporta poinformował Xaviego, że nie będzie on trenerem pierwszego zespołu w sezonie 2024/25.
W Ciutat Esportiva Joan Gamper miało miejsce spotkanie, podczas którego także byli obecni wiceprezydent Rafa Ysute, dyrektor sportowy Deco, Xavi, Òscar Hernández i Sergio Alegre (asystenci Xaviego).
FC Barcelona chce podziękować Xaviemu za jego pracę w roli trenera, ale także za jego niepowtarzalną karierę piłkarza i kapitana drużyny. Życzymy mu dużo sukcesów w przyszłości.
Xavi Hernández po raz ostatni poprowadzi Barcelonę w niedzielę, podczas wyjazdowego meczu z Sevillą.
W ciągu najbliższych kilku dni FC Barcelona ogłosi informację dotyczącą nowej struktury pierwszego zespołu.
Flick następcą Xaviego
Pewnym jest, że schedę po Xavim przejmie Hansi Flick. Były trener Bayernu oraz selekcjoner reprezentacji Niemiec ma dopinać ostatnie formalności z Barceloną. Fabrizio Romano informował, że Niemiec od kilku miesięcy był na radarze ”Dumy Katalonii” i przez to nie podejmował się nawet negocjacji choćby z klubami Premier League.
Flick zostałby trzecim w historii Barcelony szkoleniowcem z Niemiec – po Hennesie Weisweilerze (1975-76) i Udo Lattku (1981-83). Dla Flicka zaś, który od września 2023 roku i zwolnienia z reprezentacji Niemiec jest bezrobotny, byłaby to druga w karierze i pierwsza od niemal 20 lat praca za granicą. Na początku sezonu 2006/07 pełnił rolę asystenta trenera w Salzburgu, ale wkrótce dołączył do sztabu Joachima Loewa.
🔵🔴🇩🇪 Hansi Flick, prepared to wait for Barça job as his priority has been clear for months even before Xavi was confirmed as their manager.
The contract and financial agreement has never been an issue. Flick considers Barça a dream job, it depends on Laporta with Xavi now. pic.twitter.com/8A2BR1BDig
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 24, 2024
fot. LA LIGA EA SPORTS / YouTube
Może zaciekawi Was odrobina nostalgii? Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:
- CZECHY 2004
- HISZPANIA 2012
- HOLANDIA 2000
- DANIA 2020
- DANIA 1992
- GRECJA 2004
- FRANCJA 1984
- ŁOTWA 2004
- CZECHY 1996
- TURCJA 2008
- HOLANDIA 1988
- WALIA 2016
A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:
- EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenhakkera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
- EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
- EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
- EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie
Tworzymy codziennie także nasz przewodnik po EURO 2024: